Któryś z niedzielnych przeciwników uplasuje się na wspomnianej pozycji pod warunkiem, że zespół z Ukrainy przegra 29 września z Lubelskim Węglem. Biorąc pod uwagę bliskie realizacji pierwszoligowe aspiracje lublinian, taki przebieg wydarzeń jest dość prawdopodobny. 5. lokata w końcowej tabeli byłaby skromną nagrodą pocieszenia po trudnym dla obydwu ośrodków sezonie. Dla zawodników, działaczy i kibiców raczej lepsze to niż jazda o warzywo z nacią i czapkę smacznych owoców.
Niezależnie od stawki lub jej braku, mecz zdaje się nie mieć faworyta. Nieco bliżej punktu bonusowego są krakowianie, którzy wygrali na inaugurację w Rawiczu 48:42. W tamtym spotkaniu do wygranej poprowadził ich duński duet: Kenni Larsen - Mads Korneliussen. W awizowanym na niedzielę składzie nie ma jednak żadnego z nich. Zwłaszcza brak drugiego najskuteczniejszego zawodnika całej ligi byłby znaczącym osłabieniem.
Speedway Wanda bez swojego lidera wygrała przed dwoma tygodniami z Kaskadem Równe. Nieoczekiwanie w rolę jego zastępcy wcielił się debiutujący w krakowskiej ekipie Mariusz Fierlej. Po tak obiecującym, premierowym występie, drugi mecz żużlowca wracającego po 6 latach do ścigania zapowiada się bardzo interesująco. Podobnie zresztą jak zaangażowanego na prawach gościa Łukasza Kreta, który 11 września spisał się przyzwoicie.
Do odniesienia zwycięstwa na własnym torze potrzebna będzie, zbliżona do tej sprzed dwóch tygodni, postawa Jozsefa Tabaki, Sławomira Pysznego i Christiana Ago. Nie mniej, a nawet bardziej istotny będzie nie tyle rezultat uzyskany przez pierwszą parę miejscowych, ile w ogóle jej skład osobowy. Awizowani na niedzielę są Patryk Pawlaszczyk, który od dwóch miesięcy nie wystąpił w żadnym wyścigu, oraz Tobias Busch, nie gwarantujący odpowiedniej zdobyczy punktowej.
Zestawienie gości wygląda na trochę bliższe optymalnemu. Jednym z ich silniejszych punktów powinien być dobrze znający krakowski owal Szymon Kiełbasa. Wiktora Gołubowskiego i Erica Anderssona również stać na niezłe, a przynajmniej lepsze od ubiegłorocznych, wyniki w Krakowie. Szanse na sukces gości zmniejszą się radykalnie, jeśli wymienieni nie otrzymają odpowiedniego wsparcia ze strony pozostałych zawodników.
Na wyjazdach, w zmierzającym ku końcowi sezonie, Niedźwiadki zaprezentowały się dobrze w Ostrowie, Równem, a także w Krośnie, gdzie odnieśli jedyne zwycięstwo na torze rywala. Zawdzięczają je w dużej mierze Antonowi Rosenowi. Należy się spodziewać, że szwedzki junior po raz kolejny zajmie pozycję rezerwowego. Ewentualna, druga wyjazdowa wygrana raczej nie będzie możliwa bez solidnej zdobyczy punktowej Rosena.
O tym, kto zajmie piąte miejsce, w niedzielne popołudnie jeszcze się nie przekonamy. Będzie jednak już wtedy wiadomo, która z drużyn nie uplasuje się na przedostatniej, siódmej pozycji. Nie tylko z tego powodu zawody na stadionie przy ul. Odmogile nie muszą być meczem o nic.
Awizowane składy:
Kolejarz Rawag Rawicz
1. Wiktor Gołubowskij
2. Piotr Dziatkowiak
3. Eric Andersson
4. Marcin Nowaczyk
5. Szymon Kiełbasa
6. Marek Łozowicki
Speedway Wanda Kraków
9. Patryk Pawlaszczyk
10. Tobias Busch
11. Jozsef Tabaka
12. Sławomir Pyszny
13. Mariusz Fierlej
14. Łukasz Kret
Początek zawodów: godz. 15.00
Sędzia: Piotr Nowak
Ceny biletów: trybuna główna - 30 zł, normalny - 20 zł, ulgowy - 15 zł, uczniowie szkół podstawowych - wstęp w cenie programu, dzieci do lat 7 - wstęp bezpłatny, program - 5 zł
Wyślij SMS o treści ZUZEL KRAKOW lub o treści ZUZEL RAWICZ na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Speedway Wanda Kraków - Kolejarz Rawag Rawicz
Wyślij SMS o treści ZUZEL KRAKOW lub o treści ZUZEL RAWICZ na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Prognoza pogody na niedzielę (za pogodynka.pl):
Temp. 21°C
Ciśn. 995 hPa
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 8 km/h
W ostatnim meczu w Krakowie, 6 czerwca 2010 r, po zaciętych zawodach zwyciężyła miejscowa drużyna, a do wygranej poprowadził ją duet Andriej Kudriaszow - Roman Chromik. Na niedzielne spotkanie gospodarze awizowali tylko jednego zawodnika, który wystąpił w tamtym pojedynku - Patryka Pawlaszczyka. Przed rokiem wśród Niedźwiadków brylowali Alan Marcinkowski i Tobiasz Musielak. Słabiej spisali się ci, którzy mają wystąpić w niedzielę. Więcej o meczu z minionego sezonu czytaj tutaj.
na Instagramie 
na Facebooku 
