Junior Startu jest bardzo zadowolony ze swojego występu w Bydgoszczy. - Można powiedzieć, że jestem naprawdę bardzo zadowolony. Wiadomo, trochę błędów oczywiście mi się przydarzyło. Ogólnie cieszę się ze swojej zdobyczy, ale także z całej drużyny, bo pokazaliśmy, że stać nas na dobry wynik, nawet w starciu z tak trudnym rywalem na jego terenie.
Oskar Fajfer twierdzi, że po finale MDMP zmienił pewne ustawienia motocykli, które pomogły mu w osiągnięciu lepszego rezultatu trzy dni później. - Na mecz z Polonią wziąłem w ogóle inny silnik, niż w czwartek. Tor, który zastaliśmy, odbiegał także od tego w finale MDMP. Ten mój dobry wynik zawdzięczam mojemu tacie, który dobrał takie przełożenie, że pokazałem pełnię swoich umiejętności. Za to chciałbym mu podziękować.
Obiecujący żużlowiec jest usatysfakcjonowany swoimi występami w kończącym się sezonie. - Jestem dość zadowolony, osiągnięcia jakieś tam są na moim koncie. Szkoda tylko, że tak mało jest startów w naszej rodzimej lidze. Widać, że im więcej jazdy, tym większa szansa na podniesienie swoich umiejętności, w szczególności dotyczy to młodych zawodników. Jeśli chodzi o następny sezon, to jeszcze o tym nie myślę.