Szwed niezwykle cieszy się ze swojego przyjazdu do Torunia. - Jestem niesamowicie podekscytowany za każdym razem, kiedy przyjeżdżam do Torunia. Zawsze gdy tu jestem spotykam się z fenomenalną życzliwością kibiców - to coś nie do opisania. To niezwykle budujące, wiedzieć, że tyle osób o tobie pamięta, nawet jak już nie jeździsz. Wiem przecież, że są teraz inni idole, nowi bohaterowie, a mimo to cały czas wszyscy mnie tu ciepło przyjmują. Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z tymi wspaniałymi kibicami! - przyznaje.
Były Mistrz Świata tym razem pojawi się w Toruniu w zupełnie nowej roli. - Dostałem propozycję poprowadzenia drużyny Reszty Świata w tym pojedynku i podjąłem decyzję bez wahania. To ogromny zaszczyt dla mnie, ale również wyzwanie i solidny test. Nie ukrywam, że odczuwam lekki stres przed tym meczem. W końcu przyjdzie mi poprowadzić absolutną światową czołówkę, zebraną w jednej drużynie, przeciwko Drużynowym Mistrzom Świata, którzy będą mieli wsparcie tysięcy polskich kibiców. Nie będzie to proste zadanie, ale bardzo cieszę się, że mogę brać udział w tym widowisku - mówi.
Manager jest zadowolony ze składu drużyny, którą poprowadzi. - Mam do dyspozycji zawodników, o których marzy z pewnością każdy menadżer. Trochę czasu zajęło mi ustalenie składu tak, by optymalnie wykorzystać możliwości tego prawdziwego "dream teamu". To będzie ekscytujący pojedynek. Mimo towarzyskiej formuły, nikt tu nie będzie odpuszczał - mówi Per Jonsson.
Oto ostateczny skład rywali Biało-Czerwonych:
1. Greg Hancock
2. Nicki Pedersen
3. Andreas Jonsson
4. Antonio Lindbaeck
5. Chris Holder
6. Martin Vaculik
7. Darcy Ward
Bardzo silny duet tworzyć będą z pewnością dwaj niezwykle doświadczeni zawodnicy. Świeżo upieczony mistrz świata - Greg Hancock wystąpi wspólnie z Nicki Pedersenem, który swoją widowiskową jazdą zawsze dostarcza kibicom mnóstwo emocji. - Liczę na doświadczenie tych zawodników. Greg ma fantastyczny sezon i po raz drugi w karierze zdobył mistrzowski tytuł, a Nicki tej sztuki dokonał w swojej karierze trzykrotnie. Ostatni wynik Duńczyka w Toruniu pozwala sądzić, że wspólnie z Gregiem będą tworzyć silną parę. Jestem bardzo ciekaw jak obaj będą ze sobą współpracować - tłumaczy menedżer Reszty Świata.
Kolejną parę stworzą dwaj rodacy Pera Jonssona, a więc Andreas Jonsson i Antonio Lindbaeck, który wystąpi w miejsce kontuzjowanego Ryana Sullivana. - Na pewno świetnie będą się uzupełniać na torze. Obu stać na bardzo dobry wynik na MotoArenie. Nie mam wątpliwości, że wybór Antonio, który świetnie spisał się podczas Grand Prix w Toruniu był dobrym posunięciem - uważa Szwed.
Menedżer zespołu Reszty Świata liczy również na widowiskową oraz skuteczną jazdę pary Chris Holder - Darcy Ward. - W przypadku tych zawodników decyzja musiała być tylko jedna. Ta dwójka młodych Australijczyków doskonale rozumie się na torze. Nie raz udowodnili to startując w Elite League. Rywale będą mieli z tą parą wiele problemów. Obaj doskonale znają MotoArenę; Chris ściga się na toruńskim torze na co dzień, z kolei Darcy zajął trzecie miejsce podczas Grand Prix Polski w Toruniu. Jestem przekonany, że nie zawiodę się na nich, a także na skutecznym w rozgrywkach ligowych w Polsce Martinie Vaculiku - zapewnia.
Przypomnijmy, że Żużlowa Reprezentacja Polski wystąpi w następującym składzie:
9. Tomasz Gollob
10. Adrian Miedziński
11. Piotr Protasiewicz
12. Janusz Kołodziej
13. Jarosław Hampel
14. Maciej Janowski
15. Przemysław Pawlicki
Wciąż trwa przedsprzedaż biletów na spotkanie, które rozegrane zostanie już w najbliższą niedzielę o godzinie 16:30 na toruńskiej MotoArenie. Bilety można kupić poprzez stronę www.polskizuzel.pl/mecz oraz w kasach KST Unibax codziennie od godziny 10 do 16. W dniu meczu kasy czynne od godziny 12.