Piotr Baron dla SportoweFakty.pl: Myślę, że Janowski zostanie we Wrocławiu

Wiesiek Jaguś jest ikoną Torunia, czy Sławek Drabik Czewy (choć pd koniec kariery to się zmieniło ale to raczej klub mu podziękował a nie odszedł sam). Obecnie coraz trudniej o zawodników wiernych swoim barwom, a to przecież jest mega fajne. Co do możliwości rozwoju to ja myślę, że we Wrocku ma szansę startować w 15 wyścigu niemalże każdego meczu... i często wynik drużyny spoczywa na jego barkach. To jest dopiero szkoła życia i trening dla jego psychiki. W innym klubie to Golloby, Crumpy i ine Holdery startują w 15 wyścigach. Maciek byłby zwykłym juniorem.

opłacą mu długi, a to jest pewne ;)

biedny. Jeśli Maciek myśli o rozwoju międzynarodowej kariery (GP) to musi szukać bogatego klubu i silnego sponsora a tego mu Wrocław (z całym szacunkiem) nie zapewni. Myślę, że odejście Maćka jest przesądzone ale gdzie to się dopiero okaże. Takie warunki mogą mu jednak zapewnić tylko nieliczni więc nie śmiałbym się z Półtorakowej. Pozdrawiam normalnych!

obecnej sytuacji Wroclawia. Rzeszow, Falubaz, Torun, Tarnow gdzie brak juniorow a ma byc Hancock przyjaciel Janowskiego, to kluby majace jakies cele sportowe, a nie tylko walka o przetrwanie jak od kilku lat jest we Wroclawiu. Ze swoim KSM bedzie pasowal do wszystkich tych klubow.

spędzi resztę kariery (w Cze-wie i Toruniu jak przychodził tak samo powiadał). Mądry chłopak i myślę, że zostanie w Sparcie - nawet po słabszym początku sezonu (odpukać) miał by pewne miejsce w składzie. Pzdr z Krosna.

duza pomoca bylby Crump z ktorym kilka lat jezdzil we Wroclawiu.

pewnością tu zostanie.

rozdawali monstery