Tomasz Gapiński: Rygle z podudzia zostały usunięte

W ubiegły czwartek Tomasz Gapiński przeszedł operację polegającą na usunięciu rygli z podudzia. Zawodnik nie wziął w związku z tym udziału w Memoriale Alfreda Smoczyka.

Tomasz Gapiński miał pierwotnie wystąpić w sobotnim Memoriale Alfreda Smoczyka. Ze względów zdrowotnych musiał się jednak wycofać z udziału w tej imprezie. - Nie mogłem wziąć udziału w tych zawodach, ponieważ w ubiegły czwartek miałem operację. W tej chwili wszystko jest już dobrze, zostały mi usunięte rygle z podudzia. Ból był już tak duży, że trzeba było wszystko z nogi usunąć. Chciałem, żeby ten zabieg był przeprowadzony później. Miałem w planach występ w Memoriale Alfreda Smoczyka i w Łańcuchu Herbowym w Ostrowie. Byłem po słowie z Romanem Jankowskim w sprawie udziału w zawodach w Lesznie, ale niestety wyszło inaczej. Mój doktor przedzwonił jednak, że mam się szybciej stawić na operację. Na dzień dzisiejszy wszystko jest już dobrze. Normalnie chodzę i funkcjonuję - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl zawodnik Polonii Bydgoszcz.

Wiele wskazuje na to, że Tomasz Gapiński będzie w przyszłym sezonie nadal startował w zespole z Bydgoszczy. - Nie wszystko jest jeszcze dopięte na ostatni guzik w tej kwestii. Pod umową nie ma jeszcze mojego podpisu. Może coś się jeszcze zmieni, ale z mojej strony raczej nie.

Źródło artykułu: