Marek Cieślak dla SportoweFakty.pl: Wielu zawodnikom pasują nowe tłumiki

Trener kadry narodowej żużlowców bardzo krytycznie odniósł się do "afery tłumikowej" z początku sezonu. Marek Cieślak twierdzi, że wielu żużlowcom pasuje nowa konstrukcja. Jako przykład podał braci Pawlickich.

Marek Cieślak uważa, że w czasie sporu o tłumiki emocje wzięły górę nad rozsądkiem. - Narobiliśmy niepotrzebnie hałasu. Wielu ludzi się ośmieszyło. Jestem ciekawy co dzisiaj powiedziałby pan Ślak. To on straszył prokuratorami. Przez takie gadanie ośmieszaliśmy się jako federacja.

Trener kadry narodowej żużlowców był wielokrotnie krytykowany za to jak wypowiadał się na temat nowych tłumików. - Zrobiono ze mnie czarnego diabła. Mówiłem wiosną, żeby jeździli na nowych, bo innych nie będzie. Wszelkie zmiany są odbierane kontrowersyjnie. Tak samo było tym razem z tłumikami. Myślę, że niepotrzebnie włączyły się w to osoby trzecie. Dzisiaj mógłbym powiedzieć, że się nie pomyliłem. Zaznaczam jednak, że nigdy nie twierdziłem, że jestem za nowymi tłumikami. Niektórzy nawet posądzali mnie, że dostaję jakąś działkę od kogoś, żeby tak mówić. Zawsze szczerze mówiłem, że nowe tłumiki mi się nie podobają. Sam jeździłem w ogóle bez nich i było fajnie.

Marek Cieślak odniósł się do kwestii bezpieczeństwa jazdy na motocyklach z nowymi tłumikami. - Nikt tego nie zmierzył, jeden pan Bóg wie jak to jest naprawdę. Żużel sam w sobie jest niebezpieczny. Zawodnicy odnosili kontuzje też na starych tłumikach. Trudno to w ogóle zmierzyć. Wielu zawodników mówi, że lepiej im się jeździ na nowych tłumikach. Między innymi bracia Pawliccy, którzy twierdzą, że motocykl się łagodniej prowadzi, nie jest taki wyrywny. Jednemu nowe tłumiki pasują drugiemu nie. Rozumiem, że zawodnicy mogą krytykować zmiany, to oni przecież nadstawiają karku. Co innego jednak, kiedy wypowiadają się osoby, które w życiu nie przejechały kółka na motocyklu żużlowym. Niektórzy robili sobie reklamę na tych tłumikach, chcieli przypomnieć swoje nazwisko, które było już dość zakurzone.

Źródło artykułu: