KSM Krosno odwołało się od walkowera za mecz z Kolajarzem

7 października Główna Komisja Sportu Żużlowego poinformowała w swoim komunikacie o przyznaniu walkowera dla Kolejarza Rawag Rawicz za mecz 14. rundy DM II ligi, w którym zespół ten mierzył się na wyjeździe z KSM Krosno.

Rawiczanie wygrali to spotkanie 52:38 i weryfikacja wyniku na 40:0 nie miała żadnego wpływu na układ w tabeli. Oprócz walkowera, na krośnieński klub nałożono także karę pieniężną w wysokości 10 tys. zł. - Uważamy, iż w tym meczu nie powinien zostać przyznany walkower, jak i kara finansowa dla naszego klubu. Mając na uwadze obowiązujący regulamin i zawarte w nim przepisy postanowiliśmy się odwołać od tej pierwszej decyzji. Nad odwołaniem od kary finansowej aktualnie pracuje nasz prawnik, gdyż dopiero w zeszłym tygodniu dostaliśmy jej uzasadnienie - poinformował Dawid Cysarz, rzecznik prasowy KSM Krosno.

Przypomnijmy, iż cała sytuacja jest związana z zastępstwem zawodnika, jakie KSM Krosno zastosowało za Kennetha Hansena. Duńczyk był przed meczem obecny na stadionie, ale w wyniku nieporozumień na linii zawodnik - klub, postanowił w nim nie wystartować. Działacze nie chcą szerzej komentować sprawy, dopóki nie zostania ona definitywnie zakończona.

Aktualnie klub czyni starania, aby otrzymać licencję na starty w sezonie 2012, a także spłaca długi. - Po minionym sezonie mamy pewne zaległości do uregulowania, związane są one jednak z tym, że część tegorocznego budżetu została przeznaczona na spłatę długów za 2010 rok. Nasza sytuacja teraz jest jednak dużo lepsza niż po zeszłym sezonie i z optymizmem patrzymy w przyszłość - przekonuje wiceprezes Wilków - Wojciech Zych.

Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy klub podpisze kontrakty z pierwszymi zawodnikami. - Ciężko jest budować zespół, kiedy nie wiadomo jak będzie wyglądał regulamin. Czy zostanie KSM, a jeśli tak to jakie będą limity, ile będzie drużyn w lidze i jak te rozgrywki będą wyglądały. Mamy już pewne koncepcje składu, jeśli nic się nie zmieni, ale na razie jest za wcześnie aby o tym mówić - dodaje.

Zych poinformował też, że na stanowisku trenera pozostanie Ireneusz Kwieciński. - Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z nim i nie widzimy powodu, żeby coś zmieniać. Przy problemach jakie mieliśmy w tym roku ze składem, nie można obarczyć trenera winą za słabe wyniki.

W najbliższym czasie zaprezentujemy stanowisko KSM Krosno w sprawie regulaminu rozgrywek i ewentualnego przyłączenia drugiej ligi do pierwszej.

Komentarze (0)