- BSI ma dobrą renomę i wie, jak zorganizować imprezę na najwyższym poziomie. Jeśli do czegoś takiego by doszło, a składy rzeczywiście były bardzo mocne, to z pewnością byłaby ciekawa inicjatywa. Nie wiem tylko, jak wyglądałoby to z terminami. Ciężko byłoby znaleźć wolne terminy i takie, które byłyby atrakcyjne dla kibiców. To jednak z pewnością fajna inicjatywa - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Piotr Paluch.
Spory problem mogłaby stanowić przynależność klubowa poszczególnych zawodników. Mogłoby się bowiem zdarzyć tak, że jeden jeździec miałby kontrakty w czterech spośród ośmiu uczestników Ligi Mistrzów. - Zgadza się. Jeszcze jak zawodnik jeździ w dwóch ligach, to jest okej, ale niektórzy jeżdżą w trzech czy też nawet czterech. Wtedy zaczyna się już problem. Nie wiem, jak to rozwiązać. Może odgórnie nakazać jazdę w maksymalnie trzech ligach? Być może to by w jakiś sposób pomogło? - zakończył trener Caelum Stali.
Zdaniem Piotra Palucha utworzenie żużlowej Ligi Mistrzów jest bardzo ciekawym pomysłem