Szewczykowski dla SportoweFakty.pl: Bez konkretów w Polsce

Adrian Szewczykowski nie wybrał jeszcze klubu, którego barw będzie bronić w nadchodzącym sezonie w Polsce. Zawodnik zdecydował natomiast o swojej przynależności klubowej poza granicami naszego kraju.

- Jeżeli chodzi o moje starty w przyszłym sezonie, to mam podpisaną umowę w Holstebro w lidze duńskiej. To najwyższa klasa rozgrywkowa w tym kraju. Poza tym, związałem się umową z jedną z drużyn pierwszoligowych w Danii - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Adrian Szewczykowski.

Znacznie mniej konkretów można powiedzieć o startach zawodnika w lidze polskiej. - W przypadku ligi polskiej toczą się jak na razie tylko i wyłącznie luźne rozmowy. W tej chwili musimy poczekać na decyzję odnośnie systemu rozgrywek, który cały czas stanowi niewiadomą. Nie wiemy, czy będą dwie czy trzy ligi. To stanowi pewien problem. W związku z tym niewiele jestem w stanie powiedzieć - mówi żużlowiec.

W minionym sezonie zawodnik miał niewiele okazji do zaprezentowania swoich umiejętności i dlatego obawia się o zainteresowanie jego usługami ze strony polskich klubów. - Jestem optymistą, ponieważ udało mi się dopiąć swego za granicą. W lidze polskiej odzywało się do mnie kilka klubów, więc również nie jest najgorzej. Rozmowy są jak na razie luźne i pozbawione konkretów. Dokładniejsze rozmowy będą mieć miejsce w okolicach połowy listopada. Wtedy pewnie będzie już wszystko jasne odnośnie systemu rozgrywek w sezonie 2012. Na dzień dzisiejszy nie mogę nawet określić, czy skłaniam się do któregoś z klubów pierwszej czy drugiej ligi - tłumaczy były zawodnik Lechmy Poznań.

Komentarze (0)