Po raz pierwszy dmuchane bandy na stadionie przy ulicy Wrocławskiej w Zielonej Górze zamontowane zostały w kwietniu 2006 roku. Obecnie są w złym stanie. Prezes Stelmetu Falubazu Zielona Góra, Robert Dowhan, poinformował prezydenta miasta o potrzebach klubu związanych z infrastrukturą obiektu. Jak zapewnia Dowhan klub nie ma pieniędzy na wymianę "dmuchawców".
- Dmuchane bandy są już pozdejmowane i zakonserwowane. Są one jednak w fatalnym stanie i nie wiem czy da się je rozłożyć na wiosnę. Ich okres przydatności już dawno minął. Tam jest łata na łacie. Nie wiem czy będzie homologacja i czy zostaną one odebrane. Banda jest własnością klubu, ale w budżecie pieniędzy na jej wymianę nie ma. To jest kwota rzędu 200 - 250 tys. złotych. Poinformowałem prezydenta o potrzebach i z infrastrukturą i ze stanem technicznym. Być może doczekamy się odpowiedzi, ale dzisiaj ani nie ogłoszę przetargu, ani nie kupię jej, bo po prostu nie mamy za co. W pierwszej kolejności muszę postawić na zawodników, na spłatę zobowiązań z poprzedniego sezonu, bo jak wiadomo czeka nas przejście przez proces licencyjny - powiedział w rozmowie z portalem sport.zgora.pl prezes Falubazu.
Źródło: sport.zgora.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
