Najpierw jednak musi dostać zgodę na wypożyczenie od Falubazu Zielona Góra, gdzie ma ważny kontrakt. Gdyby prezes Robert Dowhan powiedział, że chce aby Sówka znowu jeździł w jego zespole, to młody zawodnik nie będzie się sprzeciwiał. - Chciałbym jeździć w Ostrowie ze względu na moich sponsorów firmę Mercedes-Benz Jana i Andrzeja Garcarków, jednak to wszystko zależy od działaczy z Zielonej Góry. Jeśli prezes stwierdzi, że będę potrzebny w Falubazie to będę jeździł w Zielonej Górze - powiedział Łukasz Sówka.
- Tata cały czas pilnuje tej sprawy, chce żeby było jak najlepiej dla mnie. Chciałbym aby moja sytuacja co do klubu rozwiązała się jak najszybciej, abym mógł się spokojnie przygotowywać do następnego sezonu - dodał.
W sezonie 2011 Łukasz Sówka wziął udział w czternastu meczach drugiej ligi, po których jego średnia biegopunktowa wyniosła 1,587. W przyszłym roku będzie się legitymował KSM 3,50 dla Speedway Ekstraligi i 4,67 dla pierwszej ligi.
Łukasz Sówka chciałby nadal jeździć w Ostrowie, ale nie wyklucza też powrotu do Falubazu
na Instagramie 
na Facebooku 
