Transfer Gomólskiego: Brakuje tylko podpisu

Coraz bardziej prawdopodobny jest transfer Kacpra Gomólskiego ze Startu Gniezno do Tauronu Azoty Tarnów. Oba kluby ustaliły wszystkie szczegóły porozumienia, ale do podpisania umowy jeszcze nie doszło.

Mateusz Klejborowski
Mateusz Klejborowski
O tym, że Kacper Gomólski przenosi się do ekstraligi wiedzieliśmy od dawna. Jedyną niewiadomą była nazwa klubu do jakiego trafi. - Zachowam to dla siebie, bo w tej chwili jest na to za wcześnie. Faktycznie otrzymałem oferty od 3 klubów i zdecydowałem się wybrać jedną z nich - powiedział nam w październiku. Dziś mamy pewność, że chodzi o Tauron Azoty Tarnów, natomiast nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że usługami 18-latka interesowali się ponadto także działacze Unibaxu Toruń i Lotosu Wybrzeże Gdańsk. Okazuje się, że przenosimy Gomólskiego z Gniezna do Tarnowa, to tylko kwestia czasu, bo kluby ustaliły już szczegóły porozumienia. - Formalnie do porozumienia pomiędzy klubami jeszcze nie doszło, ale mamy z Unią uzgodnione w zasadzie wszystkie szczegóły. Nie odpowiem jeszcze czy będzie to jedynie wypożyczenie czy transfer definitywny, ale to i tak nie ma większego znaczenia. Pod koniec przyszłego roku Kacper będzie wolnym zawodnikiem i nic nam do tego, gdzie zdecyduje się jeździć - wyjaśnia Arkadiusz Rusiecki, prezes Startu. Jest pewne, że na transferze swojego zawodnika gnieźnianie zarobią. Natomiast wysokość należności zależy od długości kontraktu Gomólskiego. - Oczywiście nasz klub otrzyma stosowny ekwiwalent za wypożyczenie Kacpra, który zresztą uzgodniliśmy wspólnie z zawodnikiem już rok temu, a jeśli Unia zwiąże się z naszym wychowankiem umową wieloletnią, ów ekwiwalent będzie dwukrotnie wyższy - dodaje Rusiecki. Dodajmy, że dla Gomólskiego będzie to pierwsza zmiana klubu, bo od początku kariery - przez cztery kolejne sezony - był zawodnikiem Startu Gniezno.
Kacper Gomólski


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×