Start Gniezno: Czekamy na drużynę Orła

Chociaż nie można mieć pewności czy piątkowe spotkanie pomiędzy Startem Gniezno a Orłem dojdzie do skutku, to przygotowania gospodarzy do tego pojedynku przebiegają zgodnie z planem. Łodzianie starają się o odłożenie meczu w czasie. Proponują termin 10 sierpnia, na który wcześniej... nie wyrażali zgody.

Spotkanie Startu z Orłem zaplanowano na najbliższy piątek. Termin wyznaczyła Główna Komisja Sportu Żużlowego, bowiem wcześniej oba kluby nie były w stanie osiągnąć porozumienia. - Chcieliśmy jechać 10 sierpnia, ale łodzianie nie wyrazili na to zgody - przypomina członek zarządu gnieźnieńskiego klubu Arkadiusz Rusiecki.

- Start proponował 10 sierpnia, jednak w momencie gdy musieliśmy podejmować decyzję, nie wiedzieliśmy, jaka będzie nasza sytuacja kadrowa. Wyznaczony przez GKSŻ termin nie odpowiada nam jednak całkowicie i dlatego prosimy o ustalenie terminu proponowanego przez gnieźnian - mówił we wtorek na naszych łamach dyrektor Orła Ireneusz Podyma.

Jednocześnie nie wykluczył, że w piątek łodzianie do Gniezna nie przyjadą. Co na to gospodarze? - Przygotowania przebiegają zgodnie z planem - mówi Rusiecki. - Staramy się zrozumieć łódzkich działaczy, ale przypominam, że to my proponowaliśmy termin 10 sierpnia. Niestety, wtedy zostaliśmy potraktowani "z góry". To jasne, że działacze Orła nie mogli przewidzieć kontuzji, ale przecież jakikolwiek termin w środku tygodnia, wiązał się z problemem ze sprowadzeniem zawodników zagranicznych.

Wiemy już, że w piątkowym meczu po stronie gospodarzy wystąpią ci sami zawodnicy, którzy wysoko wygrali spotkanie z Kolejarzem Opole. - Dokonamy jedynie korekt w ustawieniu par - zdradza Rusiecki. Menedżer Tomasz Fajfer skorzysta zatem z usług jedynie dwóch zawodników zagranicznych: Niemca Kevina Woelberta i Szweda Linusa Ekloefa. Skład uzupełnią Polacy: Mirosław Jabłoński, Dawid i Tomasz Cieślewiczowie, Piotr Paluch, Sławomir Musielak i być może jeszcze narzekający na ból Maciej Fajfer.

Spotkanie Startu z Orłem powinno rozpocząć się o godz. 18.

Komentarze (0)