Krystyna Kloc: Jeśli robisz skok na bank, to wiesz, co ci za to grozi

Betard Sparta Wrocław musi zapłacić 20 tysięcy złotych oraz otrzymała dwa punkty ujemne na starcie rozgrywek 2012 za złamanie regulaminu w procesie licencyjnym. Taką decyzję podjęła w poniedziałek Główna Komisja Sportu Żużlowego.

- Ja nic nie wiem. Nie mam żadnych dokumentów, więc nie zamierzam się denerwować. W klubie powiedzieli mi, że również żadne pisma nie dotarły. Dlatego nie mogę tej sprawy komentować. Choć uważam, że wysokość i rodzaj różnego rodzaju kar winny być znane przed podjęciem decyzji. Jeśli robisz skok na bank, to wiesz, co ci za to grozi - powiedziała Krystyna Kloc dla Gazety Wrocławskiej.

- Jak będzie oficjalne stanowisko, to zobaczę, jakie są drogi i jaki tryb odwoławczy. Na pewno nie będę spokojnie dreptać w miejscu, bo znacie mnie i wiecie, że mnie po kątach przestawiać nie można. Żużel we Wrocławiu robimy za ciężkie pieniądze i ogromnym wysiłkiem kilku osób - przyznała prokurent wrocławskiego klubu.

Źródło: Gazeta Wrocławska

Komentarze (0)