Składy zarówno PGE Marmy Rzeszów, jak i Tauron Azotów Tarnów uległy dość istotnym zmianom. I to zmianom na plus, bo obie drużyny wydają się być mocniejsze niż w zeszłym roku. Gwarantuje to niesamowitą walkę na torze i wielkie emocje na trybunach.
- Wiadomo, derby jak to derby. Zawsze rządzą się swoimi prawami. Co roku jest bardzo ciekawie, bo każdy chce wygrać. Tym bardziej motywuje to do walki. Niemniej jednak większość zawodników, a przynajmniej ja, do każdych zawodów podchodzi w ten sam sposób. Ja osobiście staram się w każdej imprezie wypaść jak najlepiej, czy są to derby, czy nie - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl Rafał Okoniewski.
W sezonie 2011 w derbach południowej Polski, biorąc pod uwagę dwumecz, górą byli tarnowianie. - Derby pokazały już na co stać obydwie drużyny. W ubiegłym roku na pewno nie było lekko w Tarnowie. Podchodzimy jednak do tego z dużą dozą optymizmu. Zapominamy o tym, co było w roku ubiegłym. Myślę, że w związku z nowym rokiem mamy nowe cele, ambicje. Oby było lepiej niż w tamtym sezonie - zaznaczył "Okoń".
Ekipa Tauron Azotów Tarnów to lokalny rywal PGE Marmy Rzeszów. Wzmocnieni bardzo głośnymi nazwiskami zarówno wśród zawodników, jak i w sztabie trenerskim, tarnowianie jawią się jako jeśli nie główny, to przynajmniej jeden z głównych faworytów do złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. Czy rzeczywiście zespół spod znaku Jaskółki ma tak mocny skład?
- Myślę, że tarnowianie mają naprawdę bardzo dobre zestawienie. Patrząc na nazwiska, jest to naprawdę silna drużyna. Niemniej jednak tak jak powiedziałem wcześniej zespoły tak obsadzone znanymi nazwiskami pokazywały w historii, że nie zawsze te nazwiska jechały. Nie sądzę absolutnie i nie chciałbym prorokować, że tak akurat będzie w Tarnowie. Nazwiska mówią bowiem same za siebie i rzeczywiście jest to bardzo dobra drużyna. A jak będzie - zobaczymy. Każdemu może powinąć się noga i różnie to może być. Z mojego punktu widzenia chciałbym życzyć wszystkim drużynom, żeby cało i zdrowo przejechały sezon. A co będzie, to się okaże - zakończył jeden z liderów PGE Marmy Rzeszów.
normalnych kibiców żużla.
==========Dotyczy : umieszczenia herbu ZKS STAL na kewlarach naszych żużlowców. Od lat kibicujemy i nadal kibicować będziemy naszej ukochanej drużynie żużlowej, niezależnie od tego jak ona się nazywa.
Na sercu leżą nam zarówno jej dobre wyniki, jak też i kultywowanie tradycji rzeszowskiego żużla. Aby jednak podkreślić długoletnią historię oraz tradycje naszego klubu - niniejszym APELUJEMY aby herb ZKS STALI Rzeszów powrócił na kewlary naszych żużlowców, podobnie jak to miało miejsce gdy nasza drużyna jeździła pod nazwą Marma Hadykówka i w latach poprzednich. Zwracając się z tym Apelem, mamy nadzieje, że nasz głos zostanie wysłuchany przez władze naszej drużyny i herb STALI, który przez 60 lat był powodem do dumy, powróci na kewlary naszych żużlowców. Z okazji nowego Roku życzymy też naszej drużynie jak najlepszych wyników oraz wielu sukcesów w zbliżającym się sezonie. Z poważaniem :
wierni sympatycy rzeszowskiego żużla Czytaj całość