Przemysław Pawlicki dla SportoweFakty.pl: Unię Leszno stać na mistrzostwo

Bardzo silnym, ale z drugiej strony młodym i jeszcze niedoświadczonym składem dysponować będzie w sezonie 2012 Unia Leszno. Zdaniem Przemysława Pawlickiego zespół spod znaku Byka stać na złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski.

- Czy będziemy w stanie powalczyć o mistrzostwo Polski? Myślę, że tak. Unia Leszno generalnie jest bardzo młodym zespołem, została zimą mocno odmłodzona. Mamy chyba najwięcej juniorów, którzy mają szansę jechać w składzie. Moim zdaniem wszyscy są młodzi, ambitni i będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Zobaczymy, jak będzie. Wszystko okaże się w sezonie, ale mogę zapewnić, że postaramy się pojechać jak najlepiej - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Przemysław Pawlicki.

Jest ryzyko, że w Unii Leszno może zabraknąć nieco doświadczenia i zimnej głowy w pewnych sytuacjach. - Według mnie atmosfera w zespole jest dobra. Wszyscy dobrze się dogadują, bo większość jest młoda. Mamy dzięki temu świetny kontakt pomiędzy sobą. W zeszłym roku w Szwecji w Motali również jechaliśmy młodym zespołem. Nikt na nas nie stawiał przed sezonem, a pokazaliśmy, że mimo tego byliśmy w stanie wygrać szwedzką ligę. Będziemy się o to starać też w Polsce - zaznaczył wychowanek zespołu spod znaku Byka.

Zdaniem Pawlickiego trudno wskazać jedną drużynę, która będzie najtrudniejszym przeciwnikiem. - [i]Kilka zespołów na papierze jest bardzo mocnych. Jest oczywiście Toruń, Zielona Góra, Tarnów, czy Gorzów. Jak wiemy papier to jednak nie wszystko, bo niejednokrotnie było tak, że zespoły, na które nikt nie wskazywał, że będą w stanie jechać w czołówce, biły się o złoty medal. Nie ma co na to patrzeć. To jest sport i wszystko okaże się w sezonie.

[/i]

Zdaniem wielu w 2012 roku Speedway Ekstraliga  będzie bardzo wyrównana. Przemysław Pawlicki uważa jednak, że liga raczej się spolaryzuje. - Chciałbym, żeby wszystko było wyrównane, na styku. Niemniej jednak zobaczymy jak będzie. Na razie wszystko wskazuje na to, że będą dwie piątki. W jednej te mocniejsze zespoły, w drugiej trochę słabsze. Zobaczymy jednak jak to będzie. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby kolejny sezon przejechać szczęśliwie, bez kontuzji i pomóc Unii Leszno w walce o złoto. Nie myślę o tym, z jakimi zespołami będziemy jeździć, z kim będziemy walczyć, tylko po prostu chcę dać z siebie jak najwięcej i pomóc drużynie wejść do finału - zakończył indywidualnie trzeci junior świata.

Komentarze (101)
avatar
DEX
17.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maksym a kto to jest Domokles? Bo o Demoklesie słyszałem, ale to coś ty wymyślił jest mega! Dumny z Krzyża ty zaś lepiej zmień tego nicka, bo już ci pisałem, że jakby Chrystusa na szubienicy po Czytaj całość
Maksym
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Unię "stać" na mistrzostwo?! jakie to wymowne! O tak mistrzami to wy jesteście ale w preparowaniu toru. Tej plamy, którą sędzia skrzętnie opisał nic wam nie zmyje. Tym sposobem w tym roku będzi Czytaj całość
kibic z poznania
15.01.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
DO DUMNEGO ZDJĘTEGO Z KRZYZA ,JESTEM Z POZNANIA ALE NIEMÓW MI ZE NIKT W POZNANIAU NIEWIE O TO UNIA JA UWIELBIAM ŻUŻEL JAK I WIELU MOICH ZNAJOMYCH ,WIADOMO ZE KAZDY W POZNANIU KOCHA LECHA TAK BY Czytaj całość
-night-
15.01.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
tu uzywasz kosa mozgu gdy piszesz/ torun odpadl bo zostal oszukany a nie ze byl slabysz na torze..uzywaj mogu zanim cos napiszes.. na naormlnym torze..torun bylby w finale bez zadnych poroblemo Czytaj całość
avatar
kosa
15.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do Night Anioły też dostały dwa razy wciry raz od Gorzowa i wcześniej od Leszna więc jesteście sierotami od siedmiu boleści i czwórka wam się nie należała wielkie aspiracie i nic więcj