Krzysztof Jabłoński: Po zakończeniu kariery będę tuningował silniki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wychowanek Startu Gniezno Krzysztof Jabłoński w sezonie 2012 reprezentować będzie ekipę Drużynowego Mistrza Polski Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Doświadczony żużlowiec ostatnie dni spędził na obozie w czeskich Harrahovie, gdzie m.in. integrował się ze swoimi nowymi kolegami z klubu.

Jak ocenia relacje z trenerem zespołu Rafałem Dobruckim i resztą zawodników? - Z wszystkimi znam się dobrze. Miałem przyjemność jeździć z nimi w innych drużynach w ligach zagranicznych, czy w lidze polskiej. Myślę, że najważniejsze żeby był dobry dialog i jedna i druga strona się szanowała - powiedział na łamach Gazety Lubuskiej Krzysztof Jabłoński.

Gnieźnianin nie tylko rywalizuje na żużlowym torze, ale również jest tunerem silników. - Na co dzień się tym zajmuję. To jest coś, co będę robił po zakończeniu kariery ścigania się na torze. Jestem do tego przygotowany - mam dobrze dosprzętowiony warsztat do robienia silników jednocylindrowych, żużlowych czy motokrosowych. Przygotowuje sobie silniki, bratu i paru innym zawodnikom - powiedział Jabłoński.

Źródło artykułu: