Kolejarz przegrał z Węgrami (relacja)

Nie tak miał wyglądać niedzielny pojedynek Kolejarza z węgierskim Speedway Miszkolc. Od tygodnia trwały w Opolu przygotowania do tego arcyważnego spotkania, zaproszono czterech obcokrajowców z Lubosem Tomickiem na czele. Działacze i zawodnicy liczyli na zwycięstwo, niektórzy liczyli nawet na odrobienie strat z pierwszego meczu. Tymczasem okazało się, że opolanie nie zdołali zdobyć nawet punktu i praktycznie pożegnali się z rozgrywkami.

Niecałą dobę przed zawodami Peter Kildemand wysłał enigmatycznego sms-a, w którym poinformował, że na mecz się nie stawi. W niedzielę rano przysłał drugą wiadomość, pisząc o rzekomych problemach zdrowotnych, jakie go dotknęły we Frankfurcie w drodze na mecz. Faktem jest, że osłabił zespół i otrzyma zgodnie z kontraktem karę 300 euro.

Opolanie rozpoczęli mecz mocnym uderzeniem. Dwa podwójne zwycięstwa spowodowały, że na trybunach odczuwało się wyraźne rozluźnienie. Bieg juniorski to pech Jozsefa Tabaki, który dotknął taśmy, a osamotniony Hynek Stichauer nie nawiązał walki z Rafałem Flegerem i Sławomirem Dąbrowskim. Był to jedyny słaby występ Czecha, który później wspólnie ze swym rodakiem Adrianem Rymelem przy Wschodniej rządził i dzielił.

Bieg drugi to karambol spowodowany przez startującego z pierwszego pola Tomasza Rempałę. Zawodnik gości przedłużył prostą, wpadł w Briana Lyngsoe i razem z nim "zabrał" w stronę bandy pozostałą dwójkę żużlowców. Najbardziej ucierpiał opolski Duńczyk, który skarżył się na ból głowy i pleców. Powtórka ponownie zakończona dubletem Kolejarza.

W trzecim mogło być równie pomyślnie, jednak prowadzący Adam Czechowicz dał się oszukać Tomaszowi Bajerskiemu, który przy krawężniku wysunął się na czoło stawki. Zaskoczony kapitan gospodarzy dał się również minąć Fritzowi Wallnerowi. Trzy podwójne wygrane Miszkolca spowodowały, że po ośmiu biegach mieliśmy remis.

Goście objęli prowadzenie po wyścigu dziesiątym, gdy czeska para Rymel - Stichauer nie dała cienia szans Wallnerowi i Czechowiczowi. - Ten tor to zupełna porażka - tłumaczył po meczu występ Kolejarza ten ostatni. - Przygotowywaliśmy się do zupełnie innego toru. Nie wiem kto to ustala, ale na pewno nikt nie konsultował się z zawodnikami. Zostaliśmy totalnie zaskoczeni stanem nawierzchni, do której nie umieliśmy się dopasować. W innych klubach własny tor jest atutem, ale niestety nie u nas.

Zmiany taktyczne wprowadzane przez kierownictwo opolskiego zespołu na niewiele się zdały. Gospodarze potrafili w kolejnych odsłonach co najwyżej remisować. Przed biegami nominowanymi Węgrzy prowadzili 42:36 i tylko wyjątkowy pech mógłby im odebrać trzy punkty. Pięć punktów zdobyte przez Bajerskiego i Rymela wystarczyło na to, by Speedway Miszkolc był bliski awansu do pierwszej ligi.

O porażce opolan zadecydował żenująco niski poziom sportowy Lubosa Tomicka. - Ten zawodnik na pewno już w Opolu nigdy nie wystąpi - mówił zawiedziony prezes Kolejarza Jerzy Drozd. - Nawet nie przeprosił, po prostu pojechał. Miał być liderem drugiej ligi, a jeździł jak amator. Do pozostałych żużlowców nie można mieć większych pretensji. Rozgrywki się dla nas skończyły, do Równego pojedziemy odjechać mecz.

Punktacja:

Kolejarz Opole - 43 pkt.:

9. Brian Lyngsoe - 8+2 (2*,2,1*,2,1)

10. Marcin Sekula - 11+2 (3,1*,2,1*,2,2)

11. Adam Czechowicz - 6+2 (1*,2*,d4,-,3)

12. Friedrich Wallner - 10+1 (2,3,1,2,1,1*)

13. Lubos Tomicek - 1 (0,0,1,-)

14. Sławomir Dąbrowski - 4 (3,1,w/u,0)

15. Rafał Fleger - 3+1 (2*,1)

16. brak zawodnika

Speedway Miszkolc - 47 pkt.:

1. Tomasz Rempała - 4 (w/su,1,3,0,0)

2. Laszlo Szatmari - 1 (1,0,-,w/u)

3. Tomasz Bajerski - 8+1 (3,2*,0,1,2)

4. Norbert Magosi - 9 (0,3,3,3,0)

5. Adrian Rymel - 14+1 (2*,3,3,3,3)

6. Jozsef Tabaka - 0 (t,0,-,-)

7. Hynek Stichauer - 11+2 (1,3,2*,2*,3)

8. brak zawodnika

Bieg po biegu:

I. DĄBROWSKI (A - 63,0), Fleger, Stichauer, Tabaka (t) 5:1

II. SEKULA (62,7), Lyngsoe, Szatmari, Rempała (w/u) 5:1 (10:2)

III. BAJERSKI (62,4), Wallner, Czechowicz, Magosi 3:3 (13:5)

IV. STICHAUER (61,2), Rymel, Fleger, Tomicek 1:5 (14:10)

V. WALLNER (61,4), Czechowicz, Rempała, Szatmari 5:1 (19:11)

VI. MAGOSI (62,0), Bajerski, Dąbrowski, Tomicek 1:5 (20:16)

VII. RYMEL (62,2), Lyngsoe, Sekula, Tabaka 3:3 (23:19)

VIII. REMPAŁA (62,8), Stichauer, Tomicek, Dąbrowski (w/u) 1:5 (24:24)

IX. MAGOSI (62,5), Sekula, Lyngsoe, Bajerski 3:3 (27:27)

X. RYMEL (62,8), Stichauer, Wallner, Czechowicz (d4) 1:5 (28:32)

XI. MAGOSI (63,3), Lyngsoe, Bajerski, Dąbrowski 2:4 (30:36)

XII. STICHAUER (63,2), Wallner, Sekula (RT), Rempała 3:3 (33:39)

XIII. RYMEL (64,0), Sekula, Wallner (RT), Szatmari (w/u) 3:3 (36:42)

XIV. CZECHOWICZ (B - 62,8), Bajerski (A), Lyngsoe (D), Rempała (C) 4:2 (40:44)

XV. RYMEL (B - 63,8), Sekula (A), Wallner (C), Magosi (D) 3:3 (43:47)

Sędziował Piotr Jąder z Leszna

NCD: 61,2 s. - H. Stichauer (IV)

Widzów 2500.

Źródło artykułu: