Piotr Świderski pozytywnie ocenia obóz Lotosu Wybrzeża Gdańsk w Szklarskiej Porębie. - Jest bardzo fajnie. Tego typu obóz ma to do siebie, że można razem potrenować, poznać się bliżej. Mam tu na myśli szczególnie młodą kadrę juniorów, bo ze starą gwardią już się znamy - powiedział pozyskany z Wrocławia żużlowiec, który jest zadowolony z podejścia młodych gdańszczan do przygotowań. - Każdy ma swoje ambicje i młodzi starają się dorównać starszej ekipie. Wyjdzie to korzystnie dla obu stron. Nie ma u nas żadnych podziałów, już teraz tworzymy kolektyw. Jesteśmy zgraną ekipą, razem ze sobą współpracujemy - zapewnia.
Na obozie trenerzy zaplanowali różnego rodzaju zajęcia. - Mamy dużo ćwiczeń i zajęć. Niektóre z nich są dla mnie nowe, z czego bardzo się cieszę, bo lubię próbować czegoś nowego. Podoba mi się to, ale nie będę wchodził w szczegóły. Generalnie liczę, że będzie to procentować w sezonie - wyraził nadzieję dochodzący do pełnej sprawności żużlowiec. - Wykonuję wszystkie ćwiczenia. Może nie z tak dużą intensywnością, ale nie omijam żadnej stacji. Nie jest źle - ocenił zadowolony Piotr Świderski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Stanisław Chomski zadbał o to, aby zawodnicy Lotosu Wybrzeże jak najszybciej mogli wyjechać na tor. - Wygląda to optymistycznie. Widzieliśmy zdjęcia nawierzchni i teraz czekamy na wyjazd na gdański tor. Oczywiście jednak niczego nie będziemy robić na siłę. Trener zadbał o tor, wszystkie prace zimą były odpowiednio wykonane. Ostatnio został ściągnięty z niego śnieg, temperatura w Gdańsku jest dodatnia i to wszystko przemawia na naszą korzyść. Jak tak dalej pójdzie, to będziemy jednymi z pierwszych zawodników, którzy wyjadą na swój domowy tor - zapowiedział Piotr Świderski.
W Gdańsku wybrano też kapitana drużyny. Został nim Tomasz Chrzanowski. - Da on sobie radę. Jest Polakiem, parę ładnych lat już jeździ na żużlu. Dodatkowo przez kilka sezonów ścigał się w Gdańsku i zna doskonale ten tor - ocenił Świderski.
fot. (6x) Julia Chomska (lotosgdansk.pl)