- Wszystko, co zaplanowaliśmy, zrealizowaliśmy. Chłopacy mocno trenowali. Oprócz nart mieli do dyspozycji jeszcze salę, basen i jacuzzi. Graliśmy w hali w piłkę, unihokeja, ping ponga, piłkarzyki. Wieczorem, po nartach, było co robić - powiedział w rozmowie z Nowościami Jan Ząbik.
W toruńskim klubie już myślą o pierwszych treningach na Motoarenie. - Rozmawialiśmy z prezesem Wojciechem Stępniewskim o wyjeździe na tor. Generalnie nie jest źle, dzięki dachowi na Motoarenie nawet wtorkowy śnieg by nam nie przeszkadzał. Teraz to tylko kwestia tego, by zrobiło się trochę cieplej i żeby mechanicy zdążyli przygotować sprzęt - informuje Ząbik. - Myślę, że po najbliższej niedzieli już uda nam się wyjechać pierwszy raz w tym roku na tor - dodał na koniec trener Aniołów.
Źródło: Nowości