- Informacja, że Zespół Licencyjny spotyka się dopiero 14 marca jest dla naszego klubu nieco kłopotliwa. Nie ukrywam, że spełniliśmy wszystkie warunki, które były do spełnienia. Stało się tak 6 marca i wtedy informowano nas, że maksymalnie w ciągu jednego dnia od tych spraw będzie zebranie Zespołu Licencyjnego i komunikat w naszej sprawie. Przesunięcie powoduje, że prez okres tygodnia znowu jesteśmy w zawieszeniu. Z informacji nieoficjalnych wynika jednak, że spełniliśmy wszystkie wymogi konieczne do otrzymania licencji na sezon 2012 na torach pierwszej ligi - tłumaczy p.o. Prezesa ŻKS Ostrovia Artur Bieliński.
Jeszcze przed kilkoma dniami klub znajdował się w bardzo trudnej sytuacji i szanse na przetrwanie żużla w Ostrowie Wielkopolskim były niewielkie. - Finalnie te zobowiązania zostały spłacone. Złożyło się na to zaangażowanie ludzi z zarządu i osób, które chciały pomóc ostrowskiemu klubowi. Wszystkim za to z całego serca dziękuję. To był weekend i poniedziałek bardzo wytężonej pracy. Udało się nam i kibice w Ostrowie powinni oglądać żużel na pierwszoligowym poziomie - tłumaczy Artur Bieliński.
Ostateczna decyzja Zespołu Licencyjnego w przypadku polskich klubów zapadnie 14 marca. Największe szanse na otrzymanie licencji ma klub z Ostrowa Wielkopolskiego. Znacznie gorzej wygląda sytuacja w pierwszoligowej Pile. Niewiadomą pozostaje natomiast los klubu z Krakowa.
na Instagramie 
na Facebooku 
Wiele barw posiada, no i w zamrażalniku przesiada.
Sto pomysłów ma , na tym forum wymiata hahaha !!!