- Ja jestem bardzo dobrze przygotowany. Mam już wszystko gotowe do jazdy w ENEA Ekstralidze. Więc jeśli chodzi o mnie - nie trzeba się martwić. A jeśli chodzi o pozostałych kolegów - nie będę się wypowiadał. Każdy ma swój tok przygotowań do sezonu. Poza tym nie rozumiem, dlaczego niektórzy kibice przywiązują uwagę do wyników w sparingach. My testujemy sprzęt i sprawdzamy różne ustawienia, które mamy potem zastosować w lidze. Teraz eksperymentujemy, bo później nie będzie na to czasu. Poza tym myślę, że nie muszę się nikomu spowiadać jak jeżdżę w sparingach - powiedział Miedziński w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
W najbliższą niedzielę "Miedziak" wystąpi w Kryterium Asów. - W Bydgoszczy już jeździłem i wiem, który silnik jest tam najlepszy. Jak pojadę? Liga jest najważniejsza. Do tego czasu każdy start jest próbą generalną. Trzeba niektóre silniki odstawić na bok. Czuję się znakomicie i wiem, że jestem w formie. Mam już przygotowane motocykle na ligę angielską. Osobny sprzęt jest już też gotowy na starty w Polsce. Ze spokojem oczekuję inauguracji rozgrywek. Co do Kryterium Asów - będę chciał się pokazać z dobrej strony.
Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń - torun.gazeta.pl