Zawody rozpoczęły się z półgodzinnym opóźnieniem, ponieważ ostrowski tor musiał zostać odpowiednio przygotowany po nocnych opadach deszczu. Niestety nie był on idealny i sprawiał wrażenie rozrywającego się. Zawodnicy z dużym trudem pokonywali kolejne łuki.
Szczególnie niebezpieczny był pierwszy wiraż. To na jego wyjściu na czwartym okrążeniu w biegu nr 3 pod dmuchaną bandą upadł Marcel Kajzer. O jego nogę przednim kołem zahaczył jadący tuż za nim Marcin Nowak. Kajzer wstał o własnych siłach, a zawodnika miejscowego ŻKS Ostrovia odwieziono do szpitala. Po badaniach okazało się, że 17-latek doznał złamania obojczyka. Początek sezonu ma więc z głowy.
Po tym zdarzeniu turniej zakończono.
Kolejne imprezy kontrolne w Ostrowie Wielkopolskim zaplanowano na przyszły tydzień. We wtorek o godzinie 16.00 rozpocznie się sparing beniaminka I ligi z Unibaksem Toruń. Natomiast 6 kwietnia o godzinie 16.30 w generalnym sprawdzianie ŻKS Ostrovia podejmie Kolejarza Rawag Rawicz.
Przypomnijmy, że już w sobotę o godzinie 16.00 odbędzie się prezentacja ŻKS Ostrovia w Ostrowskim Centrum Kultury przy ulicy Wolności.
DOPIERO CHLOPAK ZACZYNA JEZDZIC I JUZ TAKI PECH , SZKODA ;/