W obu spotkaniach w zespole z Birmingham brakowało Bjarne Pedersena, który ma być w sezonie 2012 numerem 1. ekipy ze środkowej Anglii. Duńczyk nie był w stanie wspomóc swojej drużyny, bowiem rywalizował w Grand Prix Nowej Zelandii. Teraz jednak pewne jest, że żużlowiec wystąpi w pojedynkach Brummies ze Swindon Robins, które zaplanowane są na czwartek i piątek.
- Bardzo brakowało nam Bjarne zarówno na torze, jak i w parku maszyn. Korzystanie z opcji zastępstwa zawodnika za tej klasy żużlowca, nie było łatwym zadaniem i jestem przekonany, że mielibyśmy na naszym koncie dużo więcej punktów, gdyby Bjarne był z nami - powiedział szef Brummies - Graham Drury.
Jak szkoleniowiec z Birmingham zapatruje się na pojedynki z drużyną Swindon Robins? - Przed nami bardzo ciężki początek w rozgrywkach Elite League, ponieważ zestawienie Swindon na papierze wygląda na bardzo mocne. Nie wydaję mi się, że w tym roku będziemy świadkami jakichś łatwych meczów w lidze - zakończył Drury.