1 punkt mniej zdobył Andriej Karpow. Na trzeciej pozycji sklasyfikowany został Danił Iwanow, jeden z trzech Rosjan biorących udział w zawodach. Ich punkty jednak nie będą liczone do klasyfikacji generalnej.
II etap IM Ukrainy zaplanowano na 12 sierpnia we Lwowa, a III etap na 29 sierpnia w Równem.
Końcowa klasyfikacja I etapu:
1. Aleksandr Łoktajew (Ukraina) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Andriej Karpow (Ukraina) - 14 (3,3,3,3,2)
3. Danił Iwanow (Rosja) - 12 (2,2,2,3,3)
4. Witalij Biełousow (Rosja) - 11 (3,2,3,2,1)
5. Oleg Biezczastnow (Rosja) - 11 (2,3,1,3,2)
6. Kirył Cukanow (Ukraina) - 10 (2,2,2,1,3)
7. Władimir Tejgel (Ukraina) - 9 (1,3,1,2,2)
8. Aleksandr Borodaj (Ukraina) - 8 (1,1,2,2)
9. Andriej Kobrin (Ukraina) - 7 (3,1,u,3,d)
10. Stanisław Mielinczuk (Ukraina) - 5 (0,1,3,0,1)
11. Władimir Trofimow (Ukraina) - 5 (2,2,1,0,0)
12. Jarosław Paluchowicz (Ukraina) - 5 (1,0,1,1,2)
13. Władimir Omeljan (Ukraina) - 5 (0,1,2,1,1)
14. Stanisław Ogorodnik (Ukraina) - 2 (1,0,0,1,0)
15. Pawło Kondratiuk (Ukraina) - 1 (0,0,0,0,1)
16. Witalij Łysak (Ukraina) - 0 (0,0,u,0,u)
Bieg po biegu:
1. Łoktajew, Iwanow, Paluchowicz, Omeljan
2. Biełousow, Cukanow, Borodaj, Łysak
3. Kobrin, Trofimow, Ogorodnik, Kondratiuk
4. Karpow, Biezczastnow, Teigel, Mielinczuk
5. Łoktajew, Cukanow, Mielinczuk, Kondratiuk
6. Teigel, Trofimow, Borodaj, Paluchowicz
7. Karpow, Iwanow, Kobrin, Łysak
8. Biezczastnow, Biełousow, Omeljan, Ogorodnik
9. Łoktajew, Borodaj, Biezczastnow, Kobrin (u)
10. Karpow, Cukanow, Paluchowicz, Ogorodnik
11. Biełousow, Iwanow, Teigel, Kondratiuk
12. Mielinczuk, Omeljan, Trofimow, Łysak (u)
13. Łoktajew, Teigel, Ogorodnik, Łysak
14. Kobrin, Biełousow, Paluchowicz, Mielinczuk
15. Iwanow, Biezczastnow, Cukanow, Trofimow
16. Karpow, Borodaj, Omeljan, Kondratiuk
17. Łoktajew, Karpow, Biełousow, Trofimow
18. Biezczastnow, Paluchowicz, Kondratiuk, Łysak (u)
19. Iwanow, Borodaj, Mielinczuk, Ogorodnik
20. Cukanow, Tejgel, Omeljan, Kobrin (d)
poza tym nie ma co, ale ładnie walczy, więc należy na niego stawiać.
sukces tkwi w młodości, trzeba w to jeszcze uwierzyć...