ŻKS Ostrovia straciła 15 tysięcy

Nie udało się odjechać spotkania pierwszej ligi pomiędzy Lubelskim Węglem KMŻ a ŻKS Ostrovią Ostrów. Niezadowolony z tego powodu był p.o. prezesa ostrowskiego klubu Artur Bieliński. Dla jego klubu wycieczka do Lublina wiązała się z niemałym wydatkiem, a jak wiadomo klub cały czas pracuje nad domknięciem budżetu.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski

- Szkoda, że spotkanie w Lublinie odbywało się o takiej godzinie. Warunki atmosferyczne zrobiły się takie a nie inne i mecz trzeba było odwołać. Wydaje mi się, że byliśmy dopasowani do tego toru. Najistotniejsza informacja jest jednak taka, że klub ponosi z tego tytułu niemałe koszty. To była dla nas kosztowna wycieczka - powiedział Artur Bieliński.

Działacz ostrowskiego klubu wyjawił, ile kosztowała jego klub wycieczka na spotkanie w Lublinie. - Taki wyjazd na spotkanie, które nie doszło do skutku to kosz rzędu 15 tysięcy złotych, a więc naprawdę niemała kwota - wyjaśnił Bieliński.

Ostrovia radzi sobie w tym sezonie ze zmiennym szczęściem. Co jednak najważniejsze, ekipa Michała Widery nie ma problemów z wygrywaniem spotkań na własnym torze - Jeżeli chodzi o mecze domowe, to na pewno mamy powody do zadowolenia. Z Łodzią było zdecydowanie na plus. To był nawet lepszy występ niż zakładaliśmy - przyznał Bieliński.

Znacznie gorzej drużyna z Ostrowa poradziła sobie w Grudziądzu, choć należy zauważyć, że GTŻ u progu tego sezonu wyrasta na najlepszą drużynę w pierwszej lidze. Potwierdziło to między innymi zremisowane spotkanie w Gnieźnie. - To spotkanie w Grudziądzu nas nie zadowala. Mówiłem już jednak, że był to pierwszy pojedynek wyjazdowy. Musimy wyciągnąć z tej lekcji jakieś wnioski, żeby również na wyjazdach było lepiej - zakończył Bieliński.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×