Liga rosyjska: SK Saławat - Mega Łada 38:55

W pierwszym z czwartkowych spotkań ligi rosyjskiej zespół SK Saławat uległ Mega Ładzie Togliatti 38:55. Inicjatywę od początku spotkania posiadali przyjezdni.

Jedyne zwycięstwa indywidualne i biegowe dla SK Saławat to zasługa Andrieja Karpowa. Ukrainiec desygnowany jako joker wygrał gonitwę nr 9. Karpow był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny, zdobywając 16 punktów.

W zwycięskiej ekipie najlepiej punktował Ryan Sullivan - 17 "oczek". Jednej porażki doznał także Artiom Łaguta.

SK Saławat 38:
8. Siergiej Darkin - 7 (2,2,1,2)
9. Wiktor Kułakow - 7+2 (1*,2,0,2,1*,1,)
10. Wiktor Gołubowskij - 8+2 (2,2,1*,2,1*,0)
11. Siergiej Połenok - 0 (u,0,0)
12. Denis Sajfutdinow - 0 (0,0,0)
13. Walerij Saweliew - 0 (0,0)
14. Andriej Karpow - 16 (2,1,6,2,2,3)

Mega Łada Togliatti 55:
1. Danił Iwanow - 5+1 (3,1,0,0,1*)
2. Sergiej Karaczinczew - 3 (1,1,1)
3. Oleg Biezczastnow - 1 (0,0,1)
4. Aleksandr Maksakow - 2 (1,1) 
5. Ryan Sullivan - 17 (3,3,2,3,3,3)
6. Witalij Biełousow - 13+2 (0,3,2*,3,3,2*)
7. Artiom Łaguta - 14 (3,3,3,3,2)

Bieg po biegu:
1. Iwanow, Darkin, Karaczinczew, Połenok (u) 2:4
2. Sullivan, Gołubowskij, Kułakow, Biełousow 3:3 (5:7)
3. Łaguta, Darkin, Karaczinczew, Sajfutdinow 2:4 (7:11)
4. Biełousow, Gołubowskij, Iwanow, Saweliew 2:4 (9:15)
5. Łaguta, Kułakow, Gołubowskij, Biezczastnow 3:3 (12:18)
6. Sullivan, Karpow, Karaczinczew, Połenok 2:4 (14:22)
7. Łaguta, Biełousow, Karpow, Kułakow 1:5 (15:27)
8. Biełousow, Kułakow, Maksakow, Połenok 2:4 (17:31)
9. Karpow (!), Sullivan, Darkin, Iwanow 7:2 (24:33)
10. Biełousow, Gołubowskij, Kułakow, Biezczastnow 3:3 (27:36)
11. Sullivan, Biełousow, Kułakow, Sajfutdinow 1:5 (28:41)
12. Łaguta, Karpow, Gołubowskij, Iwanow 3:3 (31:44)
13. Sullivan, Karpow, Maksakow, Saweliew 2:4 (33:48)
14.  Sullivan, Darkin, Biezczastnow, Sajfutdinow 2:4 (35:52)
15.  Karpow, Łaguta, Iwanow, Gołubowskij 3:3 (38:55)

Komentarze (2)
GKM_owiec
14.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry mecz Karpowa Brawo 
avatar
BydgoskiPolonista
14.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry mecz Artioma, ale na Polonię to się nie przekłada. Widać jaka jest rozpiętość lig światowych i którą rządzi. Wiadomo, bo POLSKA.