Australijczycy w klasyfikacji krajów, których żużlowcy wygrywali turnieje Grand Prix zdecydowanie przodują. W sumie 38 razy podczas turniejów Grand Prix grano australijski hymn. Najwięcej, bo aż 23 razy na najwyższy stopniu podium stawał Jason Crump, a oprócz niego GP dla Australii wygrywali Leigh Adams, Ryan Sullivan oraz Chris Holder.
Szwecja, Polska i Wielka Brytania mają po trzech reprezentantów, którzy wygrywali choćby jeden turniej w Grand Prix. Liderem pod tym względem jest zdecydowanie Dania, której aż siedmiu reprezentantów na najwyższym stopniu podium Grand Prix wysłuchiwało duński hymn. W sumie reprezentanci siedmiu nacji wygrywali choćby jeden turniej Grand Prix.
"Rodzynkiem" w tym gronie jest Emil Sajfutdinow, który jako jedyny Rosjanin wygrywał zawody Grand Prix. Bardzo mało zwycięstw mają na koncie Brytyjczycy. Ostatni mistrz świata z tego kraju Mark Loram, zdobywając tytuł co prawda nie wygrał ani jednego turnieju, ale triumfował w dwóch innych zawodach. Grand Prix Wielkiej Brytanii padło w przeszłości łupem Chrisa Harrisa , a niespodziewanym zwycięzcą swego czasu w Coventry okazał się jadący z dziką kartą Martin Dugard.
Polskie zwycięstwa w turniejach Grand Prix to aż w 84 procentach dzieło Tomasz Golloba, bo tylko po dwa triumfy na koncie mają Jarosław Hampel i Rune Holta.
Stąd też Polska pod względem zwycięstw w Grand Prix plasuje się dopiero na czwartej pozycji, nie tylko za zdecydowanym liderem - Australią, ale także ze Szwecją i Danią, a nieznacznie przed Stanami Zjednoczonymi.
Przypominamy, że nadal można nabywać bilety na Grand Prix Polski w Gorzowie po nowej, niższej cenie!
Klasyfikacja krajów, których żużlowcy wygrywali turnieje Grand Prix
Australia - 38 (Crump, Adams, Sullivan, Holder)
Szwecja - 29 (Rickardsson, Jonsson, Lindgren)
Dania - 28 (N.Pedersen, Nielsen, H.Andersen, Knudsen, B.Andersen, Bjerre, B.Pedersen)
Polska - 25 (Gollob, Hampel, Holta)
Stany Zjednoczone - 22 (Hancock, Hamill)
Wielka Brytania - 4 (Loram, Dugard, Harris)
Rosja 3 - (Sajfutdinow)