Wydaje się, że najgroźniejszymi rywalami reprezentacji Polski będą Duńczycy z powracającym do kadry Nicki Pedersenem. - Każdy może pokonać Nickiego. To normalna osoba. Chcę podjechać pod taśmę i pokonać wszystkich. Nie ma znaczenia kto to jest. To jest speedway. Jutro mogę jechać przeciwko juniorowi, o którym nigdy nie słyszałem i on może mnie pokonać. Takie jest życie - powiedział Maciej Janowski dla portalu speedwaygp.com.
Mistrz świata juniorów zaprezentował się z dobrej strony w sobotnim półfinale w Bydgoszczy. - To był dobry występ, ale jak twoja drużyna przegrywa nie jest dobrze. Nie tylko moje punkty są ważne. Jesteśmy zespołem. Zdobyłem kilka dobrych punktów, ale nie wygraliśmy. Zapomnijmy o tym i zobaczymy co się wydarzy - stwierdził junior Azoty Tauron Tarnów.
W polskiej kadrze doszło do jednej zmiany - Krzysztof Buczkowski zastąpi Grzegorza Walaska.- Krzysztof ma dobry sezon. To decyzja trenera, a nie moja. Jeśli on powiedział, że Krzysztof będzie dobry, to musi być dobry. Straciliśmy dwóch dobrych zawodników i nigdy nie wiesz co się wydarzy. Musimy pojechać i wierzyć w zwycięstwo - zakończył Magic.
a ciebie to powinni na SF dozywotnio zbanowac za te pierdoly co pociskasz.
Czasem to juz nie ma co komentowac albo odpowiadac tobie bo nie ma o czym z toba dyskutowac widzac poziom twoi Czytaj całość
PS: chyba pierwsza taka skromna wypowiedź Macieja.