Maciej Janowski: Jesteśmy zespołem

W czwartek polscy żużlowcy rywalizować będą w barażu Drużynowego Pucharu Świata. Awans do finału wywalczy tylko zwycięzca turnieju w Malilli.

Wydaje się, że najgroźniejszymi rywalami reprezentacji Polski będą Duńczycy z powracającym do kadry Nicki Pedersenem. - Każdy może pokonać Nickiego. To normalna osoba. Chcę podjechać pod taśmę i pokonać wszystkich. Nie ma znaczenia kto to jest. To jest speedway. Jutro mogę jechać przeciwko juniorowi, o którym nigdy nie słyszałem i on może mnie pokonać. Takie jest życie - powiedział Maciej Janowski dla portalu speedwaygp.com.

Mistrz świata juniorów zaprezentował się z dobrej strony w sobotnim półfinale w Bydgoszczy. - To był dobry występ, ale jak twoja drużyna przegrywa nie jest dobrze. Nie tylko moje punkty są ważne. Jesteśmy zespołem. Zdobyłem kilka dobrych punktów, ale nie wygraliśmy. Zapomnijmy o tym i zobaczymy co się wydarzy - stwierdził junior Azoty Tauron Tarnów.

W polskiej kadrze doszło do jednej zmiany - Krzysztof Buczkowski zastąpi Grzegorza Walaska.- Krzysztof ma dobry sezon. To decyzja trenera, a nie moja. Jeśli on powiedział, że Krzysztof będzie dobry, to musi być dobry. Straciliśmy dwóch dobrych zawodników i nigdy nie wiesz co się wydarzy. Musimy pojechać i wierzyć w zwycięstwo - zakończył Magic.

Komentarze (5)
avatar
FuX Falubaz
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
-night-
a ciebie to powinni na SF dozywotnio zbanowac za te pierdoly co pociskasz.
Czasem to juz nie ma co komentowac albo odpowiadac tobie bo nie ma o czym z toba dyskutowac widzac poziom twoi
Czytaj całość
pkew
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bądźcie zespołem i spróbujecie to wygrać.
PS: chyba pierwsza taka skromna wypowiedź Macieja. 
avatar
derek
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
wiadomo, że nasi odpadną dzisiaj, ale do niego jedynego nie należy mieć pretensji, bo dla niego takie zawody to nowość. winę powinien ponieść tylko Cieślak za wybrany skład 
avatar
leśny dzban
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
za boksera powinien jechac kasprzak