Co przyciąga na stadion stałych bywalców meczów przy Śląskiej? Skąd zarazili się żużlową pasją? Jakie wykształcenie ma przeciętny kibic Stali Gorzów, ile zarabia i z kim zjawia się na zawodach? Na te pytania odpowiedzi znaleźli członkowie Koła Naukowego Marketingu z wydziału nauk ekonomicznych i zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego.
Celem przeprowadzonej ankiety było określenie profilu kibica, czyli ogólnych cech osób przychodzących na mecze żużlowe. W przyszłości dane te mogą okazać się przydatne przy opracowywaniu strategii marketingowej spółki. Łącznie informacje udzieliło 1528 respondentów. To blisko 10 proc. pojemności stadionu im. Edwarda Jancarza.
Z ankiety wynika, że wśród miłośników speedwaya prym wiodą panowie - na meczach stanowią około 70 proc. publiki. Przeciętny wiek kibica Stali Gorzów waha się od 18 do 39 lat. W tym zakresie kibiców Stali jest 76 proc., z czego dominuje przedział 25-39 lat.
Kibic Stali to przede wszystkim osoba mieszkająca na stałe w Gorzowie Wielkopolskim. Świadczy o tym wskaźnik w wysokości 57 proc. Dużą liczbę fanów żółto-niebieskich (27 proc.) stanowią też osoby z miast niedaleko oddalonych od Gorzowa, mieszczących się w obrębie województwa lubuskiego. 16 proc. respondentów żyje poza granicami województwa, a nawet kraju.
Fani żółto-niebieskich to przede wszystkim osoby ze średnim wykształceniem. Grupa ta stanowi 41 proc. respondentów, a 31 proc. to ludzie z wykształceniem wyższym.
Wyniki badania pokazują, że kibice Stali nie są wybitnie zamożni. Z racji tego, że w dużej mierze to studenci/uczniowie bądź pracownicy biurowi czy fizyczni, w 50 proc. ich dochód kształtuje się na poziomie do 2000 złotych.
Z odpowiedzi udzielonych przez ankietowanych wynika, że osoby przychodzące na mecze to zagorzali fani i ludzie kibicujący Stali od dłuższego czasu. 733 osoby, czyli blisko 50 proc. ankietowanych od ponad ośmiu lat kibicuje Stali Gorzów.
Wyraźnie wyniki ankiety wskazują, że kibic Stali pasję związaną z klubem wyniósł z domu. To pielęgnowanie tradycji rodzinnych i przenoszenie zachowań z ojca na syna. Blisko 1000 ankietowanych, czyli aż 64 proc., o Stali Gorzów dowiedziała się od rodziny, a 23 proc. od znajomych.
Aż 86 procent respondentów bierze udział w meczu, ponieważ są kibicami Stali i nie interesują ich żadne dodatkowe bodźce. Dla kolejnych 9 proc. czynnik ten ma duże znaczenie, zatem wskaźnik łącznie 95 proc. mówi o tym, że ankietowani przynależą do klubu z Zawarcia i w bardzo dużym lub dużym stopniu oddziałuje to na nich przy podejmowaniu decyzji o przyjściu na mecz. Drugim czynnikiem, który najsilniej oddziałuje na kibica jest atmosfera panująca na zawodach. Aż 1411 ankietowanych (co stanowi 93 proc.) odpowiedziało, że właśnie klimat w bardzo dużym lub dużym stopniu decyduje o tym, że w żużlową niedzielę jadą na Śląską. 64 proc., czyli trzeci w kolejności z najwyższych wskaźników dotyczy widowiska sportowego na wysokim poziomie.
Warto też zaznaczyć, że 66 proc. spośród przebadanych panów wskazało, że jest na wszystkich lub prawie wszystkich spotkaniach gorzowskiej Stali. Wśród pań ten wskaźnik wynosił 51 proc.
Statystyczny kibic Stali Gorzów wyjście na niedzielny mecz rozumie jako spotkanie z bliskimi i dobrą zabawę. Zaledwie 4 proc., czyli 68 osób, na mecz wybiera się samotnie. Reszta kibiców na żużel idzie w towarzystwie przyjaciół, znajomych lub rodziny.