17 lipca jest drugim terminem wyznaczonym przez Główną Komisję Sportu Żużlowego. Początkowo zakładano bowiem, że eliminacje odbędą się 14 czerwca, lecz tego dnia ich rozegranie storpedowały opady deszczu. Nie można wykluczyć, że również tym razem warunki atmosferyczne spłatają figla. Okresowy deszcz z dużym nasileniem padał już we wtorek, a prognozy zapowiadają jeszcze obfitsze opady w dzień planowanego turnieju.
Na pierwszy rzut oka zdecydowanymi faworytami do awansu wydają się być reprezentanci Unii Leszno, Piotr Pawlicki i Tobiasz Musielak. Obaj dobrą formę potwierdzili w niedzielnym meczu Enea Ekstraligi przeciwko Stali Gorzów, kiedy to były jeździec Polonii Piła zdobył 10 punktów i 2 bonusy, natomiast zawodnik przywdziewający barw rawickich Niedźwiadków w sezonie 2010 zapisał na swoim koncie 7 "oczek". I to właśnie dobra znajomość geometrii 330-metrowego toru będzie z pewnością sporym atutem "Tofeeka". W przypadku Pawlickiego i Musielaka, rywalizacja w przyzwoicie obsadzonym gronie jeźdźców powinna stanowić istotne przetarcie przed sobotnią inauguracją zmagań o Indywidualne Mistrzostwo Świata Juniorów. Poważnym kandydatem do uzyskania promocji jest również Szymon Woźniak. Zawodnik Polonii Bydgoszcz solidnie prezentuje się na torach Enea Ekstraligi i dostanie się do turnieju finałowego, który będzie miał miejsce na jego macierzystym owalu, jest dla niego priorytetem.
Spore aspiracje mają zapewne Krystian Pieszczek, Kamil Pulczyński oraz Adam Strzelec. Cała trójka czyni stałe postępy i niewątpliwie już niedługo może odgrywać coraz to ważniejszą rolę w turniejach indywidualnych na szczeblu juniorskim, jak i w zawodach ligowych. - Staram się jechać cały czas najlepiej jak potrafię. Mój ogólny plan to trzymać gaz - przyznaje "Strzelba". Do walki o czołowe lokaty powinien włączyć się Jakub Jamróg, dla którego to ostatnia szansa na znalezienie się wśród szesnastki najlepszych juniorów w kraju, gdyż w kolejnym sezonie będzie już seniorem. Nie bez szans jest także wychowanek Unii Leszno, Mateusz Łukaszewski, startujący z powodzeniem na zasadzie wypożyczenia w Lubelskim Węglu KMŻ.
Z dobrej strony pokazać się będą chcieli Wojciech Lisiecki i Adrian Gała, zawodnicy Lechmy Startu Gniezno. Zarówno jeden, jak i drugi wystąpili kilkakrotnie w barwach Kolejarza Rawag Rawicz w ramach instytucji gościa. Dlatego też rawicki obiekt nie powinien być dla nich zagadką, lecz awans któregoś z nich należałoby potraktować w kategoriach niespodzianki. Jedyny jeździec miejscowych Niedźwiadków, Mikołaj Drożdżowski, okazje do startów w zespole trenera Piotra Żyto otrzymywał tylko podczas cyklu przygotowującego do rozgrywek i trudno domniemać, by teraz udało mu się zostawić za plecami któregoś z faworytów.
Względem pierwotnej stawki zaszła jedna zmiana. 19-letniego Patryka Kociembę zastąpi o trzy lata młodszy Filip Marach.
Lista startowa:
1. Mikołaj Drożdżowski (Kolejarz Rawag Rawicz)
2. Krystian Pieszczek (Lotos Wybrzeże Gdańsk)
3. Kamil Pulczyński (Unibax Toruń)
4. Adrian Cyfer (Stal Gorzów)
5. Łukasz Lesiak (Azoty Tauron Tarnów)
6. Jakub Jamróg (Azoty Tauron Tarnów)
7. Adam Strzelec (Stelmet Falubaz Zielona Góra)
8. Edward Mazur (Azoty Tauron Tarnów)
9. Wojciech Lisiecki (Lechma Start Gniezno)
10. Filip Marach (Unia Leszno)
11. Adrian Gała (Lechma Start Gniezno)
12. Mateusz Łukaszewski (Lubelski Węgiel KMŻ)
13. Tobiasz Musielak (Unia Leszno)
14. Szymon Woźniak (Polonia Bydgoszcz)
15. Piotr Pawlicki (Unia Leszno)
16. Łukasz Wieliński (Polonia Bydgoszcz)
R1. Łukasz Kaczmarek (Stal Gorzów)
R2. Mateusz Kwiatkowski (Unibax Toruń)
Awans do finału w Bydgoszczy uzyska najlepsza piątka i jeden rezerwowy.
Sędzia: Grzegorz Sokołowski
Początek: 17:00
Wejściówki: Program będący biletem wstępu w cenie 10 zł
Prognoza pogody na środę (za onet.pl):
Temperatura: 18° C
Wiatr: 16 km/h
Ciśnienie: 1014 hPa
Opady deszczu: 3.1 mm
Powodzenia Filipkowi ;-))