Ekipa z Tarnowa plasuje się na pierwszej pozycji w ligowej tabeli. Sześć punktów do drużyny prowadzonej przez Marka Cieślaka tracą gorzowianie, którzy zajmują trzecią lokatę. - Będą to ciężkie pojedynki. Dobrze, że mamy tę zaliczkę punktową i jest troszeczkę mniej nerwowo. Myślę, że sobie poradzimy, bo nasz zespół jest na tyle wyrównany, że jak jeden zawodnik nie pojedzie, to drugi uzupełni. Jestem dobrej myśli i pełny wiary - powiedział w rozmowie z Radiem RDN Jakub Jamróg.
Źródło artykułu: