Chris Holder dla SportoweFakty.pl: Każdy musi jechać na wysokim poziomie

Chris Holder w tym sezonie raczej nie zawodzi. Australijczyk pokazał się też z dobrej strony w Gdańsku. Mimo wygranej Unibaksu przyznał, że spotkanie nad morzem było trudne dla jego ekipy.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Zawodnicy Unibaksu Toruń przez całe spotkanie nie potrafili wyjść na prowadzenie wyższe niż różnicą trzech punktów, a przez większość meczu któraś z drużyn wyprzedzała rywali o zaledwie jedno oczko. - To był bardzo trudny mecz. Tor był ciężki, temperatura była wysoka i nikomu nie było łatwo. Na szczęście wykonaliśmy doskonałą robotę i jesteśmy z tego zadowoleni - powiedział po spotkaniu z Lotosem Wybrzeże Gdańsk Chris Holder w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Gdańszczanie od dłuższego czasu okupują ostatnie miejsce w lidze. Czy wobec tego Australijczyk spodziewał się, że wygrana przyjdzie jego zespołowi tak ciężko? - Tak, wiedziałem że tak będzie. Gdańszczanie w swojej sytuacji nie mają już nic do stracenia, a my ciągle jesteśmy pod presją, gdyż walczymy o pierwszą czwórkę. Dodatkowo jechaliśmy na wyjeździe, a to nigdy nie jest prosta sprawa. O wszystkim zadecydowała świetna końcówka w naszym wykonaniu - przeanalizował Holder.

Po ostatnich kolejkach Unibax Toruń oddalił się delikatnie od pierwszej czwórki, jednak mimo to w żużlowcach tego klubu ciągle jest wiara w sukces. - Na szczęście atmosfera w zespole jest bardzo dobra - przekonuje Chris Holder. - Przegraliśmy ostatnie mecze, ale żeby wygrywać każdy musi jechać na wysokim poziomie, a nie zawsze się to udaje - podsumował.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×