Piotr Kula: Zwycięstwo nad lokalnym rywalem smakuje wybornie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę kibiców czekają wielkie emocje, w Zielonej Górze Stelmet Falubaz podejmie Stal Gorzów w meczu półfinału play-off Enea Ekstraligi.

- Derby od zawsze, odkąd tylko sięgam pamięcią dostarczały dużej dawki emocji. Spotkania z Gorzowem zawsze elektryzowały nie tylko samych kibiców, ale również mieszkańców obu żużlowych miast. Derby to odwieczny rytuał, wręcz element "świętej wojny" o prymat pierwszeństwa w naszym regionie. Niepowtarzalna atmosfera, fantastyczny doping na trybunach czy też wyjątkowe oprawy kibiców Falubazu sprawiają, że dla mnie takie spotkania mają znacznie mocniejszy wymiar niż wszystkie inne - powiedział Piotr Kula dla Tylko Falubaz.

- Ze spotkań derbowych najbardziej utkwił mi w pamięci rok 1991 i kontrowersyjne wykluczenie Jarka Szymkowiaka do końca zawodów, co w konsekwencji jeszcze mocniej zmobilizowało szeregi zielonogórzan, którzy tym zwycięstwem praktycznie przypieczętowali tytuł mistrzowski. Bezbłędnie punktujący Jimmy Nilsen, Andrzej Huszcza czy też Lars Gunnestad, wsparci Sławkiem Dudkiem dokonali rzeczy niemożliwej, pokonując pewną siebie Stal - wspomina członek zarządu zielonogórskiego klubu.

- Jeżeli chodzi o tegoroczne derby, mam nadzieję, iż unikniemy niespodzianki i podobnie jak w ostatnich latach wskażemy dominatora Ziemi Lubuskiej. Liczę, iż leniwe spasione koty, jak mawiał o swoich podopiecznych Władysław Komarnicki i tym razem pobiorą srogą, solidną lekcję żużla - stwierdził Kula.

- Kontuzja Bartosza Zmarzlika, któremu przy okazji życzę szybkiego powrotu do zdrowia, może mieć wpływ na końcowy wynik. Proszę pamiętać, że my również często zmagaliśmy się z przeciwnościami losu, chociażby z brakiem Grega Hancocka w ubiegłym sezonie. Zwycięstwo nad lokalnym rywalem smakuje wybornie i nie zepsują go pomeczowe wypowiedzi sterników Stali o wielkim pechu gorzowskiej drużyny, moralnych medalach, umniejszających, co roku sukces Falubazu - przyznał działacz Stelmet Falubazu.

Więcej w najnowszym numerze nieregularnika "Tylko Falubaz", który kibice będą mogli bezpłatnie otrzymać w weekend m.in. w Sklepach Kibica w galeriach Auchan i Focus Mall oraz w niedzielę przed meczem Stelmet Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów, który o 17.00 rozpocznie się na SPARenie przy W69.

Źródło artykułu:
Komentarze (16)
avatar
Marat
12.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pięknie tego szukałem.  
avatar
Artt
7.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kurcze myslalem ze to zwykly napinacz a to ...dzialacz Falubazu takie rzeczy mowi :)Pozdrawiam Pana z Gorzowa Wielkopolskiego i zycze zdrowia :)Niech wygra lepszy a mecze sie dopiero odbeda:))  
avatar
Smoczek
6.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
[quote]Zwycięstwo nad lokalnym rywalem smakuje wybornie i nie zepsują go pomeczowe wypowiedzi sterników Stali o wielkim pechu gorzowskiej drużyny, moralnych medalach, umniejszających, co roku s Czytaj całość
sibi-gw
6.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cos w tej ZG rozgrzweaja sie do czerwonosci. Zobaczymy, czy sie nie przegrzeja.Pzdr.  
Esiu_ZG
6.09.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No fakt, Kula poszedł po bandzie jak .... część napinaczy z tego forum, a to nie jest zdrowe. Owszem, działacze z Zielonej Góry jak i z Gorzowa często walą z grubych armat i zagęszczają atmosfe Czytaj całość