Bracia Łagutowie znowu razem?

Bracia Łagutowie razem barwy częstochowskiego Włókniarza reprezentowali w sezonie 2011. Później ich drogi się rozeszły. Czy jest szansa, że ponownie będą zdobywać punkty dla tego samego klubu?

Grigorij Łaguta okazał się objawieniem 2011 roku. "Grisza" świetnie wkomponował się w realia polskiej Ekstraligi i był niekwestionowanym liderem Włókniarza Częstochowa. Kibice pod Jasną Górą go pokochali i byli gotowi zrobić wszystko, aby nadal reprezentował ich drużynę. Głównie dzięki zaangażowaniu firmy K.J.G. Company Rosjanin podpisał nowy kontrakt z Lwami na sezon 2012. Ponownie radził sobie bardzo dobrze. Stał się filarem Włókniarza, z którym już podpisał list intencyjny dotyczący startów z lwem na piersi w nadchodzącym roku. W Częstochowie wszyscy nie wyobrażają sobie Włókniarza bez "Griszy".

Nieco inaczej potoczyły się losy Artioma Łaguty. Po pierwsze nie był on tak pewnym punktem jak Grigorij, a po drugie jeszcze w trakcie sezonu 2011 dogadał się on z Polonią Bydgoszcz. Rok 2012 w barwach Gryfów w wykonaniu Artioma nie był udany. W związku z tym Artiom poprosił brata o wysondowanie, czy jego powrót do Częstochowy byłby możliwy.

Co na to władze Włókniarza? Nie mówią tak, nie mówią nie. Dużo może zależeć od wyników turnieju indywidualnego, który zaplanowano w Częstochowie na 30 września. Włodarze Włókniarza zapewniają, że na liście startowej nie zabraknie uznanych nazwisk. - Bieżące wyniki nie muszą odzwierciedlać postawy zawodnika w następnym sezonie. Stawiamy na szeroki wachlarz możliwości. Powtarzam, że podczas tego turnieju chcemy przypatrzeć się kilku zawodnikom i liczymy, że te zawody pomogą nam podjąć odpowiednie decyzje - dyplomatycznie powiedział Ireneusz Winiarski, jeden z akcjonariuszy klubu i członek Rady Nadzorczej spółki CKM Włókniarz. To, czy młodszy z braci Łagutów wystąpi w tym turnieju, najprawdopodobniej okaże się w poniedziałek.

Grigorij i Artiom Łagutowie po przeciwnych stronach barykady
Grigorij i Artiom Łagutowie po przeciwnych stronach barykady

Włókniarz nie ukrywa, że pragnie wzmocnić swój zespół na sezon 2013. List intencyjny podpisał już wspomniany Grigorij Łaguta, niebawem to samo ma uczynić Rafał Szombierski. Biało-zieloni będą rozmawiali też z pozostałymi swoimi zawodnikami. - Uważam, że trzon drużyny mamy dobry. Do tego potrzebujemy bardzo dobrego seniora i wzmocnienia na pozycji juniorskiej - dodał Winiarski.

Źródło artykułu: