"Aktualnie Szwed czeka na badania rentgenowskie. Do specjalistycznego szpitala jechał około 90 kilometrów. Wstępnie wykluczono złamania, natomiast nieciekawie wygląda bark, a dodatkowo AJ skarży się na bóle szyjne. Ogólnie nie wygląda to ciekawie. Jutrzejszy występ AJ-a stoi pod wielkim znakiem zapytania - przekazał nam Robert Dowhan" - taki komunikat opublikowany został na oficjalnym profilu zielonogórskiego klubu na portalu społecznościowym Facebook.
Źródło artykułu: