Czy GTŻ utrze nosa faworytowi? - zapowiedź meczu GTŻ Grudziądz - Betard Sparta Wrocław

W najbliższą niedzielę odbędzie się pierwszy mecz barażowy o udział w ENEA Ekstralidze. GTŻ Grudziądz na własnym torze zmierzy się z Betardem Spartą Wrocław.

Drużyna z Wrocławia po niezwykle zaciętym dwumeczu uporała się z Lotosem Wybrzeże Gdańsk i zapewniła sobie udział w barażach. Grudziądzanie z kolei zajęli drugie miejsce w tabeli, które zagwarantowali sobie dopiero w ostatniej kolejce zwyciężając z Lokomotivem Daugavpils, przy jednoczesnej porażce Lubelskiego Węgla KMŻ w Gnieźnie.

Baraże to także spory ból głowy dla Roberta Kempińskiego, który nie może skorzystać z optymalnego składu, ze względu na regulamin, który zezwala na start jednego stałego uczestnika cyklu Grand Prix. Trener GTŻ-u zadecydował, że w pierwszym spotkaniu wystąpi Peter Ljung, który na grudziądzkim owalu w perspektywie całego sezonu jest skuteczniejszy od Hansa Andersena. Kolejnym problemem jest przepis, który mówi o konieczności startu czterech krajowych zawodników. W składzie pojawi się zatem epizodycznie startujący w tym roku Paweł Staszek. Czyniono starania, by do Grudziądza powrócił Artur Mroczka. Sam zawodnik bardzo chciał wspomóc swój macierzysty klub w walce o ENEA Ekstraligę. Na przeszkodzie stanął jednak zespół z Gorzowa, gdzie obowiązuje go kontrakt. - Jest smutno i przykro, że tak się stało. Przyjmuję argument kolegów z Gorzowa, że Artur jest jedynym zmiennikiem w przypadku kontuzji któregoś z żużlowców Stali - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Zbigniew Fiałkowski.

Paweł Staszek jako jedyny startował w ostatnim meczu ligowym obu zespołów w 1999 roku.
Paweł Staszek jako jedyny startował w ostatnim meczu ligowym obu zespołów w 1999 roku.

Dobrą wiadomością jest fakt, że udział w spotkaniu zapowiedział Davey Watt, który opuścił ostatni mecz grudziądzkiej drużyny ze względu na kłopoty z nerkami. Australijczyk w trakcie tygodnia wyszedł ze szpitala i jego występ jest niezagrożony. Doskonałą okazję na rehabilitację będzie miał Andriej Karpow, który w ostatnich spotkaniach wyraźnie nie błyszczy. Ukrainiec dostał kolejną szansę i zarówno działacze jak i kibice liczą, że zawodnik spełni pokładane w nim nadzieje. - Może błysk ma ten zawodnik, bo na torze widać u niego adrenalinę i dobrze jedzie, tylko zawodnicy są od niego szybsi i po prostu go wyprzedzają. Myślę, że przyczyna może tkwić w sprzęcie - diagnozował Robert Kempiński.

Wrocławianie przystąpią do spotkania najprawdopodobniej z Taiem Woffinden, który w piątek na zaplanowane starty Anglii. Jeżeli nie będzie w stanie, to następnego dnia po zakończeniu treningu we Wrocławiu zapadnie ostateczna decyzja co do jego startu. - Będzie to ciężki mecz. Trzeba się do niego przygotować tak, jak do spotkania w Gdańsku. Będziemy jechali z Taiem Woffindenem, dzięki czemu będziemy silniejsi. Musimy to wygrać - stwierdził Indywidualny Mistrz Polski - Tomasz Jędrzejak, który znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji. Oprócz niego o sile zespołu stanowić będą Fredrik Lindgren, który rozpoczynał starty w polskiej lidze właśnie w Grudziądzu oraz Sebastian Ułamek. Podopieczni Piotra Barona już od wtorku przygotowywują się do meczy barażowych. - Od wtorku zaczynamy myśleć o kolejnym barażu. Klasy rywala nie chcę oceniać, bo przyznam szczerze, nie miałam czasu, by na bieżąco śledzić rozgrywki I ligi. Czeka nas jednak na pewno kolejny trudny dwumecz i szanujemy klasę przeciwnika - przekonywała Krystyna Kloc.

Tai Woffinden ma być w pełni gotowy na pierwszy mecz barażowy.
Tai Woffinden ma być w pełni gotowy na pierwszy mecz barażowy.

Faworytem spotkania są bez wątpienia wrocławianie, którzy w swoich szeregach mają zawodników bardziej doświadczonych, zaprawionych w bojach ekstraligowych. Pomimo tego, że trener Robert Kempiński nie będzie mógł skorzystać z usług Hansa Andersena to w grudziądzkim obozie panuje pełna mobilizacja. W zawodnikach wyzwoliła się sportowa złość i z pewnością będą chcieli udowodnić, że zbyt wcześnie skreślono GTŻ. - Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, a nastawienie bardzo bojowe. Plan jest prosty: zamierzamy wygrać możliwie wysoko na własnym torze, a na wyjeździe bronić zaliczki. Wrocław jest na papierze lepszym zespołem niż Gdańsk, co zresztą udowodnił wygrywając baraże o utrzymanie. Nie możemy jednak patrzeć na rywali, tylko jak najlepiej przygotować się do dwumeczu i wygrać - powiedział Zbigniew Fiałkowski.

Awizowane składy:

Betard Sparta Wrocław
1. Fredrik Lindgren
2. Tai Woffinden
3. Tomasz Jędrzejak
4. Jesper B. Monberg
5. Sebastian Ułamek
6. Patryk Dolny

GTŻ Grudziądz
9. Davey Watt
10. Paweł Staszek
11. Norbert Kościuch
12. Andriej Karpow
13. Peter Ljung
14. Łukasz Cyran

Początek meczu: godz. 19:00
Sędzia: Wojciech Grodzki (Opole)

Szczegółowe ceny biletów:

normalny: 35 zł
ulgowy: 25 zł
program: 5 zł

Od czwartku do soboty trwa przedsprzedaż biletów, które będzie można nabyć w cenie 30 zł - normalny, 20 zł - ulgowy. Poniżej lista punktów, gdzie prowadzona będzie wcześniejsza sprzedaż wejściówek:

1.Delikatesy Kuler, ul. Kulerskiego 5a
2.Delikatesy Kuler, ul. Wąska 9
3.Delikatesy Kuler, ul. Nauczycielska 4
4.Delikatesy Kuler, ul. Chełmińska 38
5.Galeria ALFA - punkt sprzedaży biletów MZK

Zamów relację z meczu GTŻ Grudziądz - Betard Sparta Wrocław
Wyślij SMS o treści ZUZEL GRUDZIADZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za onet.pl):
Temperatura: 14 °C
Wiatr: 15 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1014 hPa

Komentarze (99)
avatar
Tomrz
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe jak bardzo Grudziądz postawi się Wrockowi? Powiedzcie mi czy w przypadku dziś 55-35 i za tydzień 54-36 jest szykowany jakiś dobry sponsor?? Co prawda wydaje mi się ,że dziś mecz będzie Czytaj całość
avatar
tyskie
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak my mamy skład jakiś 2 ligowy na te baraże. Brak juniorów, no chyba że Cyran dziś coś pokaże. Watt, Hans i Kościuch nie pokazują swoich prawdziwych możliwości. Karpov wszędzie robi punkty ty Czytaj całość
avatar
Ksosik
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję, że chłopaki z Grudziądza pokażą w końcu, że w I lidze wcale takie średniaki nie jeżdżą i wygrają z Betardem. Wszystkiego dobrego GKM! Powodzenia! Gniezno trzyma kciuki, choć za so Czytaj całość
avatar
gkmja74
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
staszek najslabsze ogniwo,,ma checi ale brak odwagi 
avatar
gkmja74
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no i on tylko goni9l gniezno,jako jedyny niue bal sie rywal;izacji zab za zab