W inicjatywie udział wzięli również zawodnicy KS Stal Gorzów. Wydarzenie odbyło się w sobotę 15 września. Tym razem pieniądze zbierano dla Przemka, Piotra i Kubusia. - Podczas koncertu nie zabrakło dobrej muzyki i pysznego jedzenia. Jednak największą atrakcją był przyjazd drużyny Stali Gorzów. Klub ze Śląskiej od dłuższego czasu współpracuje z lokalnym stowarzyszeniem. Dlatego mimo napiętego grafika wynikającego z rewanżowego meczu z Falubazem drużyna znalazła czas, aby wesprzeć ten szczytny cel - mówi Mateusz Karkoszka, społecznik ze Strzelec
Krajeńskich.
Podczas zabawy w parku miejskim pojawili się Tomasz Gollob, Krzysztof Kasprzak, Matej Zagar, Adrian Cyfer, Łukasz Kaczmarek i oczywiście Piotr Paluch. Wszyscy pogratulowali strzelczanom festynu, po czym sami z puszkami w rękach ruszyli w tłum, by zbierać pieniądze dla chorych chłopców. - Kibice mieli okazje robić zdjęcia i zbierać autografy. Po prawie półgodzinnym spacerze, żużlowcy wrócili z pełnymi puszkami. Łącznie podczas akcji Strzelczanie dla Strzelczan udało się zebrać ponad 30 tysięcy złotych! - dodaje Karkoszka.