Paweł Miesiąc mistrzem Węgier

W niedzielę na torze w Debreczynie rozegrano trzecią i zarazem ostatnią rundę międzynarodowych IM Węgier. W turnieju triumfował Jozsef Tabaka, który w biegu dodatkowym pokonał Macieja Kuciapę.

Na trzecim miejscu zawody ukończył Claus Vissing. W klasyfikacji końcowej mistrzostw po 44 punkty na swoim koncie mieli Jozsef Tabaka i Paweł Miesiąc. W biegu dodatkowym lepszy okazał się jednak Polak i to on zajął pierwsze miejsce. Na najniższym stopniu podium stanął Tomasz Rempała.

Wyniki:
1. Jozsef Tabaka (Węgry) - 14+3 (3,3,3,2,3)
2. Maciej Kuciapa (Polska) - 14+2 (3,3,3,3,2)
3. Claus Vissing (Dania) - 13 (2,3,2,3,3)
4. Paweł Miesiąc (Polska) - 12 (2,2,3,3,2)
5. Roland Benko (Węgry) - 10 (3,2,1,1,3)
6. Tomasz Rempała (Polska) - 9 (2,3,2,2,0)
7. Stanisław Burza (Polska) - 9 (2,1,2,3,1)
8. Samo Kukovica (Słowenia) - 9 (1,1,2,2,3)
9. Ashley Birks (Wielka Brytania) - 8 (3,2,0,2,1)
10. Laszlo Szatmari (Węgry) - 7 (1,0,3,1,2)
11. Matija Duh (Słowenia) - 4 (w,2,1,1,0)
12. Sandor Tihanyi (Węgry) - 4 (1,1,0,1,1)
13. Patrik Nagy (Węgry) - 3 (0,0,1,0,2)
14. Zsolt Bencze (Węgry) - 2 (0,0,1,0,1)
15. Robert Tabaka (Węgry) - 1 (1,0,0,0,0)
16. Michael Vissing (Dania) - 1 (0,1,0,0,0)

17. Tadeusz Kostro (Polska) - NS
18. Dalibor Bot (Słowenia) - NS

Bieg pamięci Simona Miklosa:
Tabaka, Szatmari, Tihanyi, Bencze

Bieg dodatkowy o tytuł IM Węgier:
Miesiąc, Tabaka

Komentarze (12)
avatar
Znafca
22.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kuciapa zlapal forme :D 
avatar
boria1972
22.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Paweł szkoda że w Lublinie tak wyszło że działacze nie zrobili żadnego turnieju?!? a mogli choć by jak przed rokiem o Puchar Prezydenta miasta Lublina wstyd panowie... 
Filemon
22.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Paweł. Ten chłopak zrobił w tym sezonie kolosalny postęp. Dobrze, że po Miśku i Dawidzie to kolejny żużlowiec, który się odbudował w Lublinie. Nasz klimat służy żużlowcom. 
avatar
baraboszkin
21.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...robert tabaka ? kto to ? chyba pierwsze zawody w zyciu... a obecnosc anglika i to dopiero na dorobku (z perspektywami) na turnieju w debreczynie to doprawdy swieto, powszechnie znana jest Czytaj całość
avatar
GUMIŚ 14
21.10.2012
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Pawła-małe rzeczy też potrafią cieszyć-tak na zakończenie sezonu.