Adrian Cyfer: Mam niedosyt po tym sezonie

Adrian Cyfer był najlepszy w rozegranych w środę młodzieżowych zawodach na toruńskiej Motoarenie. Gorzowianin nie jest jednak do końca zadowolony z tego, jak wyglądał dla niego cały sezon.

Przedpołudniowy turniej indywidualny w Toruniu zakończył się triumfem Adriana Cyfra, który wywalczył w pięciu startach czternaście punktów. Po południu młodzieżowcy rywalizowali w zawodach drużynowych. W nich gorzowianin także należał do najlepszych, gdyż w sześciu biegach zdobył szesnaście "oczek". - Chciałem w Toruniu pojechać jak najlepiej - mówi Cyfer. - Jestem nieco niezadowolony z dwóch wyścigów, nastawiałem się na pokonanie Krystiana Pieszczka, ale nie wyszło. W pierwszych zawodach stało się tak z powodu mojego błędu, w drugich trochę przedobrzyłem, pojechałem za szeroko, i zostałem za nim. Ogólnie mogę być jednak zadowolony. Na pewno takie zawody to dobra nauka i zebranie doświadczenia na przyszłość. Motoarena to fajny tor, zawsze mi odpowiadał. W środę było co prawda trochę dziur, ale można było trzymać gaz i jechać.

W kończącym się sezonie 17-latek korzystał z wielu okazji do startów. W składzie Stali Gorzów miał stałe miejsce, ponadto rywalizował w licznych zawodach młodzieżowych. Jego średnia ligowa wyniosła 0,556. W gronie rówieśników z reguły było lepiej - gorzowianin stawał na podium nie tylko w środę w Toruniu, ale i wcześniej po turniejach zaplecza kadry juniorów, czy Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Wielkopolski. - Mam pewien niedosyt po całym sezonie. Nie mogę być do końca z niego zadowolony. Nastawiam się więc już na przyszły sezon, żeby od razu na początku postawić sobie wysoko poprzeczkę - zapowiada Cyfer.

Komentarze (33)
avatar
fabrizzio007
5.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
cyfer daj sobie spokoj :) 
LOTEK
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
cyfer zdaj sprzet bo nienadajesz sie jestes bojący nie masz ikry jestes za powolny 
COSANOSTRA
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cyfer jeździł w Stali bo nie było wyjścia, ale niestety "chłopak o kamiennej twarzy" nie nadaje sie do tego sportu. Nie żebym był złośliwy, ale on poprostu nie ma jaj. Dobrze że nie hamuje czas Czytaj całość
avatar
ksolar
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia ADI w następnym sezonie ! 
avatar
kumcok
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
cyfer nigdy nie wystrzeli , nie oszukumy sie
nawet na golloba maszynie by nie podolal on sie boi jazdy popatrzcie na start i pierwszy luk kazdy tam walczy a on dojezdza i wszystkich puszcza be
Czytaj całość