Michael Palm Toft: Miałem propozycje z Polski, ale...

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sezonie 2012 Michael Palm Toft zasłynął z wygrania wraz ze Scunthorpe Scorpions brytyjskiej Premier League oraz z wywalczenia w jednym z meczów fazy play-off kompletu... 21 punktów.

- Jestem zadowolony z drugiej części sezonu. Wygrałem ze Scunthorpe rozgrywki Premier League, co z pewnością można uznać za sukces - powiedział 22-letni żużlowiec w rozmowie ze SportoweFakty.pl. W jednym ze spotkań play-off przeciwko Workington Comets Duńczyk pojawił się na torze siedem razy i zdobył płatny komplet 21 punktów (3,3,2*,2*,3,2*,3). Bardzo dobrze spisywał się również w pojedynkach finałowych ze Somerset Rebels. W dwumeczu zdobył w sumie 21 "oczek" i bonusa.

Tak udanych rozgrywek Michael Palm Toft nie miał w swojej ojczyźnie. - Sezon w Danii nie wyszedł tak jak miał, ponieważ Vojens z którym się związałem przed starem rozgrywek wycofało się z ligi. Później co prawda udało mi się załapać do Fjelsted, ale pojechałem tylko w jednym meczu. W dodatku spotkanie to kompletnie mi nie wyszło, miałem problemy z motocyklem i odpowiednim spasowaniem. W przyszłym roku jestem jednak przekonany, że to wszystko będzie wyglądało lepiej - tłumaczy urodzony 26 lipca 1990 roku żużlowiec.

Toft rozpoczął już przygotowania do przyszłorocznych rozgrywek. Znalazł też m.in. nowego pracodawcę w Danii. - Chociaż ten sezon dopiero się skończył, to już staram się przygotować jak najlepiej do kolejnego. Kompletuję motocykle i rozglądam się za klubami. Udało mi się podpisać kontrakt z Esbjergiem, ale nie wiem jeszcze jak to będzie wyglądało na Wyspach Brytyjskich.

Były młodzieżowy reprezentant kraju w 2013 roku planuje jeździć w Danii i Wielkiej Brytanii, ale w przyszłości chciałby ścigać się też w innych ligach. - Chciałbym spróbować swoich sił w Polsce i Szwecji, ale na tę chwilę nie mam żadnych ofert, a ponadto jeżdżąc w Premier League mam bardzo napięty harmonogram. W przeszłości miałem propozycje z Polski, choć ciężko powiedzieć na ile poważne były one. Na pewno jednak widzę siebie w Polsce i Szwecji w kolejnych sezonach - przyznał na zakończenie Michael Palm Toft.

Michael Palm Toft widzi siebie w przyszłości w lidze polskiej // fot. www.michaelpalmtoft.dk
Michael Palm Toft widzi siebie w przyszłości w lidze polskiej // fot. www.michaelpalmtoft.dk
Źródło artykułu:
Komentarze (8)
avatar
eleonora
4.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no jako junior mogl jeszcze szukac szczescia w 2 lidze teraz nie za bardzo. troche zmarnowany talent bo w wieku 18-20 zasuwal calkiem fajnie.  
GREG-OSTRÓW
4.11.2012
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Chyba z Krosna ? Raz tam na jakichś słabeuszach natrzaskał punktów i polska liga mu się marzy Tego typu młodzieńców to u nas jest sporo  
avatar
boria1972
3.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziękuję za artykuł szybka reakcja "SF" Wojciech Ogonowski ma u mnie wielkiego plusa...  
avatar
LivingDoll
3.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No już poprawili, czepiacie się! Już was lubię!  
troyon
3.11.2012
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Miałem propozycje z Polski, ale... uznałem, że jestem zbyt młody.