Czas biegnie nieubłaganie. Żużlowe kluby mają zaledwie kilka dni na rozliczenie się z m.in. zawodnikami, urzędami skarbowymi i Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Brak finansowych zaległości to podstawowy warunek otrzymania licencji na sezon 2013. Wiele wskazuje, że w kibice Stali Gorzów mogą spać spokojnie.
- Na przygotowanie niezbędnych dokumentów mamy jeszcze kilka dni. Już dziś mogę jednak powiedzieć, że spłacimy wszystkie finansowe zobowiązania wobec zawodników. A to jest najważniejszy warunek w procesie licencyjnym. Nie mamy również żadnych zaległości wobec urzędu skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Mam więc nadzieję, że nie będziemy mieli żadnych problemów z uzyskaniem licencji na starty w Ekstralidze w sezonie 2013 - mówi Ireneusz Maciej Zmora, prezes wicemistrzów Polski z Gorzowa w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl
Do pełni szczęścia działaczom z Gorzowa brakuje załatwienia jednej sprawy. - Na dziś nie mamy obiektu. Skończyła się bowiem nasza umowa z miastem o najem stadionu. W trakcie obowiązującej zmieniły się nieco warunki. Doszły nam wydatki, które nie były uwzględnione w klubowym budżecie na sezon 2012. Jestem przekonany, że szybko dojdziemy do porozumienia z władzami miasta i pozytywnie załatwimy tą sprawę. Nie po to chyba ratusz budował taki wspaniały obiekt, by w przyszłym roku stał on pusty - kończy Ireneusz Zmora.
Rozchorował się z radości czy jest na wczasach w Barlinku ?