[color=#000000]- Oczywiście, że jestem zadowolony z tego zawodnika. To dla nas spore wzmocnienie. Dużego wyboru na rynku transferowym nie ma, więc należy się cieszyć, że ktoś taki będzie startować w naszej drużynie - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl opiekun beniaminka ENEA Ekstraligi Lech Kędziora.
Szkoleniowiec Lechmy Startu Gniezno jest przekonany, że Matej Zagar będzie jednym z liderów ekipy z Wielkopolski. To trzeci senior, który związał się kontraktem z drużyną Kędziory. - Czy może jechać jeszcze lepiej niż w Gorzowie? Z taką nadzieją został zakontraktowany. To dobry jeździec, który cały czas się rozwija. Może pochwalić się już jednak naprawdę wysokim kunsztem jeździeckim. Myślę, że będzie walczyć o liderowanie w naszej drużynie. Ma już przecież naprawdę spory bagaż doświadczeń w Ekstralidze - przekonuje trener gnieźnian.
Zagar dołączył tym samym do Antonio Lindbaecka i Bjarne Pedersena. To solidny trzon drużyny, który pozwala ekipie z Gniezna z optymizmem patrzeć w przyszłość. - Myślę, że to, co mamy to duży sukces naszego zespołu, a przede wszystkim zarządu klubu. Rynek jest trudny, zwłaszcza dla beniaminka Ekstraligi. Jesteśmy jednak na rynku znanym i szanowanym partnerem. Wynika to z wielu czynników, jednym z nich może być Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego, w którym startują najlepsi zawodnicy z cyklu Grand Prix. To też wpływa na to, że jesteśmy postrzegani jako stabilny klub - wyjaśnia Kędziora.
Teraz w ekipie beniaminka czas na kolejne ruchy transferowe. Patrząc na dotychczasową kadrę Lechmy Startu łatwo można domyślić się, na kogo będą w najbliższych dniach zwrócone oczy działaczy i trenera. - Teraz czas na Polaków. Mamy zaplanowane już spotkania i rozmowy. Myślę, że do końca tygodnia może się wiele wyjaśnić, jeśli chodzi o zawodników krajowych - zakończył Kędziora.
[/color]
co wy na taki skład dla Gniezna
1. Antonio Lindbaeck KSM 6,72
2. Grzegorz Zengota KSM 5,93
3. Bjarne Pedersen KSM 6,49
4. Sebastian Ułamek KSM 6,7śr. KSM 39,99 Czytaj całość