Czwartkowe słowa menedżera Tomasza Suskiewicza o porozumieniu z klubem z Częstochowy w sprawie startów Emila Sajfutdinowa w kolejnym sezonie były ogromnym zaskoczeniem dla osób związanych z dotychczasowym klubem Rosjanina. Szczególnie zaskoczony był prezes bydgoskiej Polonii Jarosław Deresiński, który kilka godzin wcześniej spotkał się z Suskiewiczem.
- Trudno jest nam pogodzić się z informacjami o zmianie barw klubowych przez Rosjanina - przekazał Jarosław Deresiński za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej bydgoskiej Polonii. - Jest nam bardzo przykro, że tracimy tak utalentowanego i perspektywicznego zawodnika. Najsmutniejszy w tym wszystkim jest fakt, że klub, w którym startował Emil przez ostatnich siedem sezonów, i któremu tak wiele zawdzięcza, nie miał możliwości przedstawić satysfakcjonujących go warunków współpracy na kolejny rok. Od samego początku odnosiliśmy bowiem wrażenie, że dzisiejsza rozmowa z Tomaszem Suskiewiczem miała charakter czysto kurtuazyjny. Bardzo chcieliśmy, aby Emil nadal stanowił o sile Polonii i przedstawiliśmy mu bardzo dobre warunki. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że wyjazd Tomasza Suskiewicza na wakacje w momencie, kiedy zawodnicy toczą finalne rozmowy kontraktowe musiał oznaczać, że wcześniej miał dopięte szczegóły porozumienia z innym klubem. W tym miejscu chciałbym podziękować Emilowi za jego osiągnięcia dla Polonii i życzyć mu wielu sukcesów sportowych w dalszej karierze. Mogę zapewnić, że prowadzimy zaawansowane rozmowy z innymi zawodnikami, w których widzimy kandydatów na liderów zespołu - przekazał prezes Polonii Jarosław Deresiński.