Dawid Stachyra: Widocznie nikt z działaczy nie widzi mnie w składzie

Dawid Stachyra w przyszłym roku nie będzie startował w barwach Lubelskiego Węgla KMŻ. Jak przyznaje sam zawodnik, działacze tego klubu nie odbyli z nim ani jednej rozmowy o kontrakcie na nowy sezon.

Dawid Stachyra w ubiegłym sezonie był jednym z najlepszych zawodników startujących na torach I ligi. Jeździec Lubelskiego Węgla w końcowych statystykach sklasyfikowany został na szóstym miejscu spośród wszystkich żużlowców rywalizujących na zapleczu Ekstraligi. Po tak udanym sezonie wszystko wskazywało na to, że Stachyra przeniesie się ligę wyżej. Tak się jednak nie stanie, a wszystko rozbiło się o finanse. - Nie udało się podpisać kontraktu w ekstralidze, a sprawa rozbijała się głównie o finanse. Jeździmy w końcu za pieniądze, za nie nastawiamy karku i dają nam one możliwość zakupu sprzętu najlepszej jakości. Oferty ekstraligowe były na poziomie pierwszej ligi, więc nie mogłem sobie pozwolić, aby jeździć na podobnych warunkach. Skoro poziom ligi jest nieporównywalnie wyższy, trzeba więcej zainwestować w sprzęt i porządnie przygotować się do sezonu, a pieniążki byłyby takie same - przyznał w rozmowie z Kurierem Lubelskim Stachyra.

"Davidoff" nie będzie startował również w barwach Lubelskiego Węgla KMŻ. Działacze tego klubu nie podjęli nawet rozmów z jednym z liderów Koziołków. - Nie ukrywam jednak, że pewne rzeczy, które powinny się wydarzyć, nie wydarzyły się. Brałem pod uwagę także Lublin, ale działacze nie przeprowadzili ze mną ani jednej rozmowy! Nie wykazali w ogóle zainteresowania, czy chciałbym nadal startować w Lublinie. Trochę to dziwne i przykre, ale widocznie nikt z działaczy nie widzi mnie w składzie lubelskiej drużyny. Nikt, poza kierownikiem i trenerem, którzy spytali, bardziej grzecznościowo, czy chciałbym dalej jeździć w KMŻ, nie podjął ze mną rozmów na ten temat. Chcę to podkreślić chociażby pod kątem kibiców, aby nie mieli do mnie pretensji - powiedział Dawid Stachyra.

Źródło: Kurier Lubelski

Dawid Stachyra w przyszłym roku nie będzie zawodnikiem klubu z Lublina. Czy wzmocni Wybrzeże Gdańsk?
Dawid Stachyra w przyszłym roku nie będzie zawodnikiem klubu z Lublina. Czy wzmocni Wybrzeże Gdańsk?
Komentarze (120)
as123456789
18.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
lepiej żeby może ojciec za niego pojezdził TO GWIAZDOR 
avatar
boria1972
18.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
komuś zupełnie nie zależy na fanach kibicach KMŻ "wstyd" panie Sprawka... 
clown
18.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sprawka czeka na Ratusz i "specjalne okazje".
Raz że jak się nie ma kasy w łapie i nie wie ile się jej będzie miało, to jak negocjować kontrakty (to uważam za słuszne i oby tak działała większo
Czytaj całość
avatar
Oxarex
18.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan prezes i jego starania. Kolejny zawodnik wypowiedział się, że Sprawka nie rozmawiał z nim.... Co się dzieje do cholery jasnej w tym Lublinie. Panie prezesie, rusz się pan wreszcie .__.' 
avatar
rados
18.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dawid od pol roku klapal na lewo i prawo ze interesuje go tylko eliga i sie przeliczyl , nie dziwie sie ze go co roku z jakiegos klubu gonia , bo mozna sobie miec jakies priorytety ale na forum Czytaj całość