Co z Grand Prix na Stadionie Narodowym?

TVN Agency / Na zdjęciu: PGE Narodowy
TVN Agency / Na zdjęciu: PGE Narodowy

Nadal realny jest pomysł zorganizowania jednej z rund Grand Prix na Stadionie Narodowym w Warszawie. Na jego realizację potrzeba jednak odpowiednich środków finansowych i zgody władz miasta.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezes Polskiego Związku Motorowego, Andrzej Witkowski, przyznaje, że najwięcej do powiedzenia w tej sprawie mają władze miasta. Kiedy możemy spodziewać się szeroko zakrojonych działań mających na celu zrealizowanie pomysłu? - Od 2014 roku, a wszystko kręci się wokół pieniędzy. Trzeba mieć pięć milionów i podpisać kontrakt na pięć lat. Bez władz samorządowych miasta Warszawy tego nie zrobię, ponieważ nie chcę działać wbrew ich wizji. Jeżeli Warszawa chce mieć mistrzostwa świata powtarzalne na żużlu w 2014 roku, to my jesteśmy w stanie podpisać taki kontrakt. Dyrekcja Narodowego Centrum Sportu również jest zainteresowana. Potrzebna jest nam zgoda władz miasta Warszawy na zrealizowanie tego pomysłu.

Zwolennikiem idei organizacji tego typu imprezy na warszawskim obiekcie jest także człowiek niezwiązany z żużlem bezpośrednio, lecz będący zagorzałym jego sympatykiem. Mowa o niedawno wybranym prezesie PZPN, który w przeszłości stanowił o sile piłkarskiej reprezentacji Polski. - Pomysł sam w sobie jest bardzo ciekawy. Do organizacji jakiejkolwiek międzynarodowej imprezy musimy mieć dobrych, polskich zawodników. Jeżeli jest Tomasz Gollob, Jarek Hampel, jakiś młody zawodnik, i mają szansę wygrać, to wtedy budzi to emocje. Na pewno jeżeli nasi zawodnicy mają zająć siódme, ósme czy dziewiąte miejsce. Mi się ten pomysł podoba - powiedział Zbigniew Boniek. 

Tych, którzy chcieliby być świadkami walki o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata nie brakuje także w parlamencie. Mowa pośle, który sam niegdyś kręcił kółka na żużlowych owalach. Robert Wardzała nawet prowadził już rozmowy w tej sprawie. - Miałem okazję zamienić dwa słowa z prezydent Warszawy, panią Hanną Gronkiewicz-Waltz. W pierwszej odsłonie temat nie budził entuzjazmu, bo nie było jakiegoś wielkiego zaangażowania ze strony miasta. Temat jednak jest dalej otwarty, a my będziemy go drążyć. Myślę, że z prezesem Witkowskim wspólnie doprowadzimy do tego wielkiego wydarzenia. Byłoby to czymś wielkim dla Polski, gdyby udało się na Stadionie Narodowym zorganizować zawody cyklu Grand Prix - mówi były zawodnik Unii Tarnów.

Komentarze (91)
unista 1938
20.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jeśli formuła IME z eurosportem bo w 2014 finał IME na Narodowym. Nie będzie się prosić Anglikom z BSI i napychać im kabzy! Na GP na Narodowy nie przyjade na final IME - tak! 
avatar
RECON_1
20.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wg tego wynika ze lepiej niech stadio stoi pusty i przynosi straty niz cho0cby by wyszedl na zero...przeciez zarzadca takiego obiektu powinien stanac na glowie by jak najwiecej imprez sie odbyw Czytaj całość
avatar
lukim81
20.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie wiem z czym niektórzy mają problem Narodowy na siebie nie zarabia czy ma wyjść z tym jak Zabłocki na mydle? stracić na czymś interes,co z tego że Warszawa i nie ma tam żużla,wiadome że stad Czytaj całość
avatar
szogun
20.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W tym przypadku lepiej jest odnieść sukces marketingowy i wyjsc na zero, niz zarobić i nie odniesc tego sukcesu. Lub co gorsza nie odniesc sukcesu i nie zarobić. Jesli ktos tego nie rozumie, to Czytaj całość
avatar
szogun
20.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz