Tomasz Gaszyński dla SportoweFakty.pl: Chętnie przetestujemy nowy tłumik

Team Tomasza Gollob spokojnie realizuje plan przygotowań do sezonu 2013 i czeka także na testy nowości sprzętowych. Najbardziej interesuje go kwestia prototypu nowego tłumika.

- Tomasz ma swój harmonogram sprawdzonych przygotowań, ale nie chciałbym się wypowiadać o szczegółach, bo może jeszcze coś ulec zmianie. Mamy kilka spraw do sfinalizowania i od nich będzie zależało, gdzie Tomasz będzie trenował przed sezonem. Na razie spokojnie czekamy na odpowiednie warunki atmosferyczne. Nie tylko w Polsce, ale w dużej części Europy zima jest w pełni i obecnie ciężko powiedzieć, gdzie będzie można wyjechać na treningi czy to motocrossowe czy na torach żużlowych. Warunki pogodowe zadecydują, czy będziemy trenować w Polsce czy udamy się gdzieś na południe Europy - powiedział dla SportoweFakty.pl Tomasz Gaszyński.

Wielkie nadzieje żużlowców wiążą się z prototypem nowego przelotowego tłumika. Jak team Golloba zapatruje się na tego typu rozwiązanie? Wszak nie jest tajemnicą, że problemy sprzętowe mistrza świata z 2010 roku pojawiły się właśnie w momencie wprowadzenia obecnie obowiązujących tłumików. - Słyszeliśmy o tym prototypie. Wiem, że niektórzy zawodnicy mieli już możliwość nawet jego przetestowania. Chętnie też skorzystalibyśmy z takiej szansy. Tomek mógłby przekazać swoje uwagi co do funkcjonowania tego nowego rozwiązania. Na pewno jest to korzystne dla żużlowców, którzy walczyli o przelotowy tłumik. Na razie jednak dochodzą do nas sprzeczne informacje, kiedy taki tłumik mógłby otrzymać homologację i miałby zostać wprowadzony do użytku. Spokojnie czekamy na decyzje - wyjaśnia Tomasz Gaszyński.

Zmiany sprzętowe na sezon 2013 wiążą się także z wprowadzeniem części tytanowych do silników żużlowych. - Na pewno coś się z tego powodu zmieni. Kolejna zabawa czeka nas z testowaniem tych nowości. Jaki będzie efekt wprowadzenia tytanu to się okaże dopiero po pierwszych treningach wiosną - uważa Gaszyński.

Kontrowersja wzbudza także temat obowiązkowych ubezpieczeń, które mają obowiązywać w Enea Ekstralidze. Menedżer Tomasza Golloba potwierdza, że jest to dobre rozwiązanie. - Wiem, że jeszcze to wszystko jest w fazie negocjacji. Czekamy na ostateczne rezultaty tych rozmów. Sam pomysł uważam za dobry. Zawodnikowi, ale i klubowi daje to większy komfort psychiczny. Obie strony skorzystają z tego rozwiązania - tłumaczy nasz rozmówca.

Tomasz Gollob przed sezonem 2013 zmienił pracodawcę i będzie teraz reprezentował barwy Unibaksu Toruń. W cyklu Grand Prix czwarty żużlowiec ubiegłorocznego sezonu chciałby wrócić na podium. - My zawsze mierzymy w najwyższe cele. Nie inaczej jest teraz – kończy Tomasz Gaszyński.

Żużel na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów speedway'a! Kliknij i polub nas.

Tomasz Gaszyński przyznaje, że na początku sezonu znów będzie trzeba testować nowości sprzętowe.
Tomasz Gaszyński przyznaje, że na początku sezonu znów będzie trzeba testować nowości sprzętowe.
Źródło artykułu: