Linus Sundstroem: Koledzy mają wyrobioną markę

Działacze Stali Gorzów w trakcie okienka transferowego zakontraktowali aż dziewięciu seniorów. Spośród nich pięciu będzie walczyć o cztery miejsca w składzie, a trzech o jedno.

Wszystko przez limit Kalkulowanej Średniej Meczowej, który w Enea Ekstralidze wynosi 41. Taki poziom średniej sprawia, że Piotr Paluch nie będzie mógł korzystać ze wszystkich najlepszych zawodników. Wiadomo, że o cztery miejsca w składzie rywalizować będą Niels Kristian Iversen, Krzysztof Kasprzak, Tomasz Gapiński, Daniel Nermark i Linus Sundstroem. Najmniej doświadczony w tym gronie jest Szwed, który nie boi się walki o miejsce w meczowym zestawieniu. - Koledzy mają wyrobioną markę, w końcu Niels Kristian Iversen i Krzysztof Kasprzak to zawodnicy z Grand Prix. Wiem też na co stać Daniela Nermarka. Wierzę jednak, że udanie wejdę w sezon i przekonam trenera do siebie - przyznał 22-letni żużlowiec w rozmowie z Gazetą Lubuską - lubuska.pl.

Linus Sundstroem by móc rywalizować o miejsce w składzie, szybko zakończył przygotowania do sezonu. - Przede mną ciekawy rok i dlatego nie czekałem ze wszystkim do ostatniej chwili. Motocykle są już gotowe, więc nie mogę się doczekać pierwszych zawodów. Mam ambitne plany i w tym celu powiększyłem ekipę. W styczniu dołączył do nas mechanik Szymon Bałabuch, który do tej pory pracował z moim kumplem Pontusem Aspgrenem - poinformował Szwed.

Kalkulowana Średnia Meczowa byłego jeźdźca Orła Łódź wynosić będzie 5,66. W nadchodzącym sezonie szwedzki żużlowiec być może dostanie okazję zadebiutowania w Enea Ekstralidze. Sundstroem z ekipą Stali Gorzów związał się dwuletnim kontraktem.

Źródło: Gazeta Lubuska - lubuska.pl

Źródło artykułu: