Grudziądzanie będą odwoływać się od kar GKSŻ

W czwartek zarząd grudziądzkiego klubu przedstawi swoje racje przed Trybunałem PZMot w Warszawie. Zbigniew Fiałkowski i Zdzisław Cichoracki zamierzają odwołać się od kar nałożonych przez GKSŻ.

W najbliższy czwartek Trybunał PZMot będzie rozpatrywać sprawy odwołań zarządu grudziądzkiego klubu od kar nałożonych w minionym sezonie przez GKSŻ. - Trybunał PZMot zajmie się w czwartek dwiema, z czterech kar, jakie otrzymaliśmy po meczu ze Startem Gniezno, 3 czerwca. Pierwsza kara, 5 tys zł., dotyczy mnie osobiście. Za co? Jakoby obraziłem sędziego Ryszarda Bryłę tym, co mówiłem po meczu. Tylko że Konstytucja RP gwarantuje mi wolność słowa i wyznania. Dlaczego nie mogę wyrazić swojego poglądu? Jeśli sędzia uznał, że go uraziłem, mógł mnie pozwać do sądu z powództwa cywilnego, a nie karać poprzez GKSŻ - tłumaczy Zbigniew Fiałkowski w rozmowie z Gazetą Pomorską.

Druga sprawa dotyczyć będzie stanu toru podczas zawodów ze Startem Gniezno, 3 czerwca ub. r., który sędzia uznał za nieregulaminowy. - Przed zawodami ocenił go na "4", po zawodach na "3", ale po meczu nawierzchnia zawsze jest inna. Karę 12 tys zł. musieliśmy zapłacić, bo mogłoby nie dojść do wrześniowego meczu play off na naszym stadionie - stwierdził Zdzisław Cichoracki.

Źródło: Gazeta Pomorska

Komentarze (44)
avatar
rocky1
24.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja proponuje dla GTZ minus 10 niech kazdy co ma zarzuty zaczyna tak jak niegdys zespol z Ostrowa WLKP 
avatar
smok
21.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
POWODZENIA! WALCZCIE Z WROGAMI POLSKIEGO ŻUŻLA! 
avatar
maciejGKM
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie jeszcze jeden zawodnik w GKM junior.Stawiam na kogoś z Leszna,Musielak lub Pawlicki to będzie ten as z rękawa. 
avatar
hmm
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no coz... jak widac punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia i bardzo dobrze ta sytuacja to potwierdza! JAk Ostrow byl karany za chocby "przedmiot niebezpieczny" serpentyne.. to grudziadzanie Czytaj całość
avatar
zulew
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kara za komentowanie pomeczowe pracy sędziego - toż to obłęd. Zostały przekroczone granice, więc ukarać należy tych, którzy karę nałożyli.