Piotr Paluch dla SportoweFakty.pl: Nie mam zastrzeżeń do zawodników

W poniedziałek żużlowcy Stali Gorzów wrócili z integracyjnego obozu w Karpaczu. Jak podobało im się to zgrupowanie? O tym opowiedział nam trener "żółto-niebieskich", Piotr Paluch.

W sobotę informowaliśmy o inauguracyjnym dniu obozu, który "Stalowcy" intensywnie przepracowali, grając w squasha czy piłkę nożną. Plany na kolejne dni również się udały. - W drugi dzień po śniadaniu wyszliśmy na narty. Dwóch nowicjuszy, Kaczmarek i Cyfer, nigdy wcześniej nie jeździli na nartach, ale wystarczyła godzina, aby się nauczyli i bezpiecznie zjeżdżali. Nie było żadnych problemów - mówił szkoleniowiec. - Zrobiliśmy nawet małe zawody. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Na takiej krótkiej trasie przekroczyłem 90 kilometrów na godzinę. Gdyby była dłuższa to spróbowałbym więcej - dodał zwycięzca rywalizacji.

Nie były to jednak jedyne zawody, jakie zorganizowali sobie zawodnicy i sztab Stali Gorzów. - Graliśmy również w kręgle. Najlepszy wynik zanotował Cyfer. Kolejne miejsca zajęli Gapiński i Hlib. Testowaliśmy także siłę swojego uderzenia nogą. Tym razem wygrał prezes Ireneusz Maciej Zmora, który jako były piłkarz nie zapomniał, jak się gra - relacjonował "Bolo".

Jak już wcześniej pisaliśmy, wszyscy byli zadowoleni z wyjazdu, który dla wielu trwał za krótko. - Sprawdziłem naocznie, jak wszyscy są przygotowani fizycznie. Nie mam zastrzeżeń do zawodników, którzy z nami byli. Wyjazd był udany - podsumował.

Po takich przygotowaniach coraz bardziej rosną apetyty na starty. Mamy już marzec i niektórzy zawodnicy mają za sobą pierwsze treningi na torze. W przypadku jeźdźców z Grodu nad Wartą ma to się zmienić w najbliższym czasie. - Każdy się pytał, kiedy wyjeżdżamy na tor. Przewidujemy, że nastąpi to na koniec tego tygodnia. Tor wygląda coraz lepiej i będziemy pracować nad tym, aby nadawał się do jazdy - zapewniał opiekun gorzowskiej Stali.

W Karpaczu nie było Bartosza Zmarzlika, Linusa Sundstroema i Nielsa Kristiana Iversena. Ci trenowali kolejno w chorwackim Goričan, Francji i Wielkiej Brytanii. Trener "żółto-niebieskich" jest jednak na bieżąco z przygotowaniami wszystkich swoich zawodników. - Bartek trenował w Gorican i w sumie odjechał jakby pięć imprez. Przejechał dwadzieścia biegów i jest zadowolony ze swojej formy, swojego sprzętu. Linus trenował we Francji razem z Lindgrenem i Jonssonem. Też jest zadowolony po pierwszych kółkach. Wiadomo, że Iversen trenował w Anglii. Teraz także pojedzie tam Kasprzak - zakończył Piotr Paluch.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Stal Gorzów chce w tym tygodniu wyjechać na swój tor
Stal Gorzów chce w tym tygodniu wyjechać na swój tor
Komentarze (28)
Stalowy Jureczek
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Piotrze! Może nie mamy bardzo silnego składu na papierze, ale zespół jest wyrównany i dobry jak na nasze obecne warunki finansowe. Wierzę, że przygotowałeś zespół na takim poziomie, iż sprawimy Czytaj całość
avatar
Młody Stalowiec47
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W piciu alkoholu Hlib by wygrał :D I wgl po co ten Gollob na focie... 
avatar
Stalowiec z Dekerta
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czemu Gollob na zdjęciu ?? Mamy kilku zawodników którzy jeżdżą w Stali przynajmniej drugi sezon . A o wyjeździe słyszałem :) I o pięknych rzutach Kaczmarka, który przewracał się prawie za każdy Czytaj całość
avatar
pitini79
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja mam zastrzeżenia do cyrana i gomóły mam nadzieje że sobie nie pojeżdżą wtym roku 
avatar
kasia_sg
5.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Obóz zaliczony, integracja za Wami, to teraz powodzenia na torze, Chłopaki :) Trenujcie, żeby 1. kwietnia rozpocząć ten sezon jak najlepiej!!!